Ponad połowa energii wyprodukowanej w I kw. 2020 r. przez Eesti Energia pochodziła ze źródeł odnawialnych

    Eesti energia

    Najniższa cena energii elektrycznej od dekady spowodowała spadek obrotów i zysku Eesti Energia w pierwszym kwartale. Jednocześnie nastąpiła zmiana w strukturze produkcji, ponieważ, po raz pierwszy wolumen energii wyprodukowanej ze źródeł odnawialnych przewyższył wolumen energii z łupków bitumicznych.

    W porównaniu z I kwartałem ubiegłego roku obroty Grupy spadły o 16% do 227 mln euro. EBITDA wyniosła 50 mln euro (spadek o 41%), a strata netto wyniosła 2 mln euro. W tym samym okresie ubiegłego roku zysk netto był równy 9,5 mln euro.

    Jak powiedział Andri Avila, członek zarządu i dyrektor finansowy Eesti Energia, na wyniki finansowe miała wpływ nadzwyczajna sytuacja – spadek zużycia energii elektrycznej z powodu najcieplejszej zimy półwiecza połączony z niekorzystnym wpływem kryzysu związanego z koronawirusem na zużycie energii elektrycznej i ropy oraz najniższe ceny energii elektrycznej od otwarcia rynku. Dodatkowym czynnikiem były niskie ceny rynkowe energii elektrycznej na giełdzie Nord Pool spowodowane bardzo wysokim poziomem wód w krajach skandynawskich.

    W pierwszych trzech miesiącach roku Eesti Energia sprzedała 2 TWh energii elektrycznej w Estonii, na Łotwie, Litwie, w Polsce, Szwecji i Finlandii, czyli dwa razy więcej niż wyniosła własna produkcja. Z powodu niskiej ceny rynkowej energii elektrycznej i wysokiej ceny uprawnień do emisji CO2, produkcja energii elektrycznej spadła w ciągu roku o 57% do 1 TWh.

    Wzrost produkcji energii ze źródeł odnawialnych

    Energia elektryczna ze źródeł odnawialnych stanowiła połowę wyprodukowanej energii elektrycznej przez Grupę w I kwartale br. Wzrost o 14% w skali roku był spowodowany korzystnymi warunkami wiatrowymi i wysoką sprawnością elektrowni wiatrowych. Druga połowa wyprodukowanego wolumenu energii elektrycznej pochodziła z łupków bitumicznych, gazu łupkowego i odpadów.

    W I kwartale emisja CO2 przez Eesti Energia spadła o 65% do poziomu 0,9 mln ton. W ciągu dwóch lat emisje dwutlenku węgla zmniejszyły się prawie czterokrotnie, co uczyniło z Estonii najszybciej ograniczające emisję dwutlenku węgla państwo w Europie.

    Andri Avila podkreślił, że w nadchodzących kwartałach większość państw stanie w obliczu kryzysu gospodarczego, który będzie miał bezpośredni wpływ na zużycie energii i ceny. – Sytuacja zmusza nas do dalszego zwiększania wydajności i poszukiwania oszczędności, aby przetrwać kryzys – powiedział Avila.