Przeludnione lokum to nie tylko problem najbiedniejszych rodzin?

mieszkania nieruchomości

Polska od dawna przoduje w statystykach dotyczących przeludnienia lokali i domów. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, czy wyłączenie najbiedniejszych osób z analizy zmienia tę sytuację.

Podawanie informacji Eurostatu dotyczących przeludnienia lokali i domów już od pewnego czasu jest stałym zwyczajem krajowych mediów. We wspomnianych statystykach Polska nie wypada dobrze, choć trzeba odnotować poprawę z lat 2013 – 2021. Mowa o spadku odsetka mieszkańców Polski zasiedlających przeludnione lokum z 44,8% do 35,7%. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili sprawdzić, jak wynik Polski wygląda na tle innych krajów Starego Kontynentu po wykluczeniu najmniej zamożnych gospodarstw domowych.

Dzięki dokładniejszej analizie danych Eurostatu możemy ustalić, jak w 2021 r. po wykluczeniu najbiedniejszych rodzin oraz singli przedstawiał się udział gospodarstw domowych mieszkających w przeludnionym lokum. Mówiąc o najbiedniejszych, mamy na myśli gospodarstwa domowe z dochodem mniejszym niż 60% krajowej mediany. Po wykluczeniu takich osób, odsetek mieszkańców poszczególnych krajów zasiedlających przeludnione lokum wyglądał następująco w 2021 roku:

  • Łotwa – 40,1%
  • Rumunia – 38,8%
  • Bułgaria – 36,2%
  • Polska – 34,5%
  • Chorwacja – 34,4%
  • Włochy – 25,2%
  • Grecja – 25,0%
  • Litwa – 23,0%
  • Estonia – 13,8%
  • Czechy – 13,7%
  • Węgry – 12,7%
  • Szwecja – 11,3%
  • Austria – 10,5%
  • Słowenia – 9,7%
  • Portugalia – 8,7%
  • Niemcy – 8,4%
  • Francja – 6,9%
  • Dania – 6,8%
  • Finlandia – 5,7%
  • Belgia – 4,3%
  • Hiszpania – 4,3%
  • Irlandia – 3,0%
  • Holandia – 2,1%

Powyższe informacje potwierdzają, że nawet po wyłączeniu grupy zdecydowanie najbiedniejszych gospodarstw domowych, sytuacja mieszkańców pięciu krajów pod względem przeludnienia lokali i domów wygląda źle. Chodzi o Łotwę, Rumunię, Bułgarię, Polskę oraz Chorwację. Znacznie lepiej prezentują się natomiast wyniki dotyczące Czech oraz Węgier.  W przypadku Polski, pewnym pocieszeniem jest spadek analizowanego wskaźnika z 41,2% (2013 r.) do 34,5% (2021 r.).

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl