Od początku 2021 r. obowiązują przepisy o podatku cukrowym. Analiza wybranych zagadnień spornych, nad którymi m.in. pochylały się sądy administracyjne, obrazuje słabości tej regulacji.
– Wątpliwości dotyczą podstawowych przepisów w zakresie zagadnień takich jak przedmiot i podmiot opodatkowania – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Jacek Matarewicz, adwokat, doradca podatkowy, partner w Kancelarii Ożóg Tomczykowski. – Przepisy zawarte w ustawie o zdrowiu publicznym w wielu miejscach wzajemnie się wykluczają. Ustawa zawiera nieuporządkowany zbiór regulacji, których lektura zaskakuje, zwłaszcza w zakresie ich umiejscowienia; jest w niej też sporo luk prawnych stąd zasadne wydaje się porównanie, że jest dziurawa jak ser szwajcarski.
Organy interpretacyjne oraz sądy administracyjne nie są zgodne co do tego, jak rozumieć regulacje wyłączające z opodatkowania cukry naturalnie zawarte w napojach, czy odnoszące się do opodatkowania sprzedaży napojów rozlewanych na zamówienie pod tzw. „cudzym brandem”.