Raje podatkowe – optymalizacja podatkowa a uchylanie się od opodatkowania

Jednym z głównych celów przedsiębiorców jest optymalizacja podatkowa, czyli podejmowanie działań zmierzających do zmniejszenia zobowiązań podatkowych. Wobec wysokich i często niekorzystnych obciążeń podatkowych w Polsce, interesującym rozwiązaniem wydaje się przenoszenie części opodatkowanej aktywności do państw o bardzo niskich podatkach i rozbudowanych regulacjach prawnych odnośnie tajemnicy bankowej. Miejsca takie określane są jako raje podatkowe.

Według definicji OECD, rajem podatkowym jest kraj, który tak układa prawo, żeby warunki prowadzenia biznesu były atrakcyjne dla konkretnych państw. Ustawodawstwo takich państw polega na ustanawianiu bardzo niskich podatków i mało przejrzystych przepisów podatkowych, a także możliwości opodatkowania dochodów w danym miejscu bez prowadzenia działalności na jego terytorium. Celem rajów podatkowych jest przyciągnięcie kapitału osób bądź firm poza miejsce wykonywania działalności ekonomicznej. Raje podatkowe są wykorzystywane przez przedsiębiorców do transferowania zysków i unikania płacenia podatków w krajach macierzystych.

– Trwa od kilku lat tendencja, aby raje podatkowe mocno ograniczać, poprzez szereg międzynarodowych konwencji zwalczających anonimowość kont bankowych z zastosowaniem systemu automatycznej wymiany informacji CRS – mówi w rozmowie z MarketNews24 Maciej Oniszczuk, partner zarządzający w kancelarii Oniszczuk&Associates. – Już dzisiaj w większości krajów na świecie bank ma obowiązek raportowania konta właściciela do jego kraju rzeczywistej rezydencji podatkowej. Najbogatsi radzą sobie z tym na dwa sposoby: poprzez zmianę kraju rezydencji na kraje, który taki raport otrzymują, ale go ignorują, bo i tak nas nie opodatkowują lub korzystając z rezydencji w nielicznych krajach, które systemu CRS nie wprowadziły, a przykładem Serbia czy Gruzja ale także Stany Zjednoczone, które bardzo mocno szukają pieniędzy swoich rezydentów, natomiast kont w swoim kraju nie raportują do Europy.

Raje podatkowe to przede wszystkim kraje egzotyczne takie jak Malediwy czy Seszele. Natomiast, w Europie to np. Monako czy Liechtenstein.

Raj podatkowy umożliwia optymalizację podatkową, co nie uchodzi za niezgodne z prawem. Optymalizacja podatkowa zakłada bowiem unikanie zapłaty podatku, a nie uchylanie się niego.

Uchylanie się od opodatkowania jest działaniem niezgodnym z prawem. Traktowane jak przestępstwo, ponieważ działania takie doprowadzają do zmniejszenia obciążeń podatkowych.

Unikanie opodatkowania jest więc legalne i najczęściej wiąże się z optymalizacją podatkową. Jej celem jest zmniejszenie obciążeń podatkowych. Samą optymalizację podatkową podejmuje się za pomocą środków, które są dozwolone prawnie.

Optymalizacja podatkowa w raju podatkowym najczęściej polega na otworzeniu spółki w miejscu traktowanym jako raj podatkowy, która świadczy usługi doradcze dla określonej części przedsiębiorstwa i pobiera za to wysokie opłaty. W efekcie spółka matka ma bardzo wysokie koszty podatkowe, co powoduje oszczędność w podatkach.

Nic więc dziwnego, że przedsiębiorcy poszukują skutecznych metod unikania opodatkowania, polegającego na wykorzystaniu dostępnych instrumentów prawnych, w taki sposób, aby zapłacić możliwie najniższe podatki.

Zagadnienie rajów podatkowych związane jest także z pojęciem cen transferowych, które polega na tym, iż podmioty powiązane kapitałowo tak kształtują ceny towarów lub usług we wzajemnych transakcjach, aby wykazać dochody do opodatkowania w państwach o korzystnych systemach podatkowych takich jak raje podatkowe.

Warto też analizować rozwiązania, które oferuje prawodawstwo rajów podatkowych, mogące służyć ochronie majątku przed potencjalnymi wierzycielami.

– Raje podatkowe nadal przyciągają pieniądze, ale wbrew powszechnej opinii takie kraje jak Cypr, Wyspy Dziewicze czy Panama nie są wypełnione gotówką, a to dlatego, że pieniądze nie leżą tam na kontach – wyjaśnia Maciej Oniszczuk. – Te pieniądze są reinwestowane poprzez praktycznie bezpodatkowe transferowanie dochodów.