Sektor HoReCa spodziewa się najlepszego sezonu wakacyjnego od kilku lat

Radosław Kuczyński Prezes Zarządu EFL
Radosław Kuczyński Prezes Zarządu EFL

Wakacje rozpoczęły się na dobre, a przedstawiciele sektora HoReCa są w najlepszych nastrojach od początku 2015 roku. Odczyt „Barometru EFL”  dla tej grupy w II kwartale br., który wyniósł 65,1 pkt., był najwyższy od początku realizacji badania. O tym, że restauratorzy i hotelarze spodziewają się gorącego sezonu wakacyjnego, świadczą prognozy sprzedaży. Aż 55 proc. zarządzających obiektami hotelarsko-gastronomicznymi liczy na wzrost zamówień na ich usługi.

– Na największe obroty branża HoReCa, czyli rynek usług hotelarskich i gastronomicznych, wchodzi w czasie sezonu letnio-wakacyjnego, który w Polsce rozpoczął się na dobre. Wiele wskazuje na to, że po jak się wydawało, rekordowych latach 2016-2017, tegoroczny zakończymy z jeszcze większym sukcesem. Jak wynika z raportu BIG InfoMonitor oraz BIK „Sytuacja na rynku hotelowym. Pełne obłożenie”, liczba gości obiektów hotelowych w tym roku może zbliżyć się do niemal 26 mln, podczas gdy w 2017 roku wyniosła nieco nad 24 mln. Ręce zacierają również restauratorzy, gdyż zwiększony ruch turystyczny oznacza więcej odwiedzających prowadzone przez nich resturacje i kawiarnie – mówi Radosław Kuczyński, Prezes EFL.

HoReCa przybrała najoptymistyczniejsze barwy

W II kwartale 2018 roku subindeks „Barometru EFL” dla branży HoReCa wyniósł 65,1 pkt. Jest to wynik dużo lepszy niż kwartał temu (+5,7 pkt.) i rok temu (+6,6 pkt.). Należy zauważyć, że jest to najwyższy wskaźnik dla tej grupy przedsiębiorców od początku realizacji badania, czyli od stycznia 2015 roku. Co więcej, pomiar dla HoReCa na II kwartał tego roku jest też najwyższym wynikiem wśród wszystkich badanych sześciu branż.

Restauratorzy i hotelarze liczą na gorący sezon

Bardzo wysoka wartość wskaźnika wynika z przewidywanego poziomu sprzedaży. Aż 55,3 proc. firm z branży HoReCa spodziewa się wzrostu zamówień w najbliższych miesiącach, tylko co jedenasta oczekuje spadku sprzedaży. To też są najlepsze wyniki w historii badania. Za planowanym wzrostem sprzedaży idzie prognozowana poprawa płynności finansowej firm działających w branży gastronomiczno-hotelarskiej. 4 na 10 przedsiębiorców spodziewa się poprawy w tym obszarze. Jest to związane ze specyfiką branży, w której obowiązują krótkie terminy płatności za usługi.

Skąd tak optymistyczne prognozy restauratorów i hotelarzy? – Coraz więcej Polaków zamiast wyjeżdżać do popularnych w ostatniej dekadzie lokalizacji takich jak Tunezja, Egipt, czy Turcja, decyduje się na wakacje w kraju. Po drugie, sektor HoReCa jest jednym z największych beneficjentów rządowego programu 500+. Wzrost realnego dochodu gospodarstw domowych powoduje, że nie tylko rośnie konsumpcja prywatna, ale spora część wydatków trafia własnie do kieszeni przedsiębiorców z branży gastronomicznej – mówi Prezes EFL.

***

Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego, jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe). Prognozowana na dany kwartał kondycja finansowa firm MŚP daje punkt odniesienia do wnioskowania o zakładanym kierunku zmian, które sprzyjają wzrostowi lub działają hamująco na rozwój firm. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego SA., a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm. Aktualna edycja badania odbyła się w dniach 19-27 kwietnia 2018 r.