Szczęśliwy pracownik = lepszy pracownik

pracownik idealny

Czy osobiste szczęście pracownika wpływa na jego zaangażowanie w realizację celów firmy? Czy odczuwanie przez niego pozytywnych emocji wpływa na poziom efektywności pracy? Odpowiedzi na te pytania znaleźć można w raporcie „Praca, moc, energia w polskich firmach” przygotowanym przez firmę doradczą Human Power.

Polacy coraz szczęśliwsi

W styczniu 2015 r. firma IPSOS zapytała Polaków o szczęście w pracy. Większość pracowników (60%) deklaruje, że odczuwa szczęście od czasu do czasu, 22% często, a 13% mówi, że nigdy.

W badaniu Human Power ponad połowa pytanych (55,1%) podała, że dzień pracy rozpoczyna z optymizmem i zapałem, prawie co piąty badany był jednak przeciwnego zdania. Co drugi ankietowany wykonuje zadania, które sprawiają im ogromną satysfakcję i radość, a 14,9% poinformowało, że nie odczuwa satysfakcji wykonując swoje obowiązki. Dlaczego wyniki tych badań są ważne? Bo także poczucie zadowolenia i szczęścia pracownika wpływa na realizację zadań i wyniki organizacji.

Szczęśliwy pracownik jest bardziej efektywny

Naukowcy z Uniwersytetu Maryland badali wpływ emocji na kreatywne rozwiązywanie problemów. Za pomocą filmów i ćwiczeń wywoływali u studentów określone emocje. W zależności od potrzebnych uczuć puszczano im komedie lub fragmenty o obozach koncentracyjnych. Trzecia grupa miała mieć stan emocjonalny neutralny, więc oglądała fragment filmu matematycznego lub wchodziła/schodziła z betonowego stopnia, lub nie robiła nic. Następnie wszyscy dostawali zadanie do rozwiązania. Co się okazało, zdecydowanie częściej rozwiązanie znajdywali ci, którzy wprowadzeni zostali w pozytywny stan emocjonalny. Badania prowadzone na Uniwersytecie w Warwick pokazują także, że ludzie szczęśliwi są o 12% bardziej produktywni. Badania te mają oczywiście odzwierciedlenie także w przypadku pracowników. Dlaczego? Bo szczęśliwy pracownik ma więcej energii, działa lepiej z innymi, jest bardziej twórczy, rzadziej choruje, mniej martwi się popełnianiem błędów i rzadziej je robi, uczy się szybciej i podejmuje lepsze decyzje.

– Negatywne emocje, takie jak strach, złość czy smutek są – z biologicznego punktu widzenia – niezwykle potrzebne, gdyż informują nas o zagrożeniach, służąc naszemu przetrwaniu. Jeśli jednak przez dłuższy czas towarzyszą nam w pracy, to oprócz wysokich kosztów, jakie przez nie ponosimy, są zupełnie bezproduktywne, ponieważ mocno obniżają naszą skuteczność działania. Dla osób pełniących funkcje kierownicze negatywne emocje wiążą się z podwójnym ryzykiem, bo narażają również podwładnych na spadek efektywności działania. Jeśli menadżer nie radzi sobie w sytuacji kryzysowej i wywołuje w swoim zespole strach, gniew czy reakcje obronne, to warto pamiętać, że stopniowo upośledza jego zdolność do efektywnej pracy – mówi Małgorzata Czernecka, psycholog i ekspert ds. efektywności Human Power.

Przyjaciel potrzebny od zaraz

Innym kluczowym czynnikiem, wpływającym na efektywność pracownika jest pielęgnowanie dobrych relacji oraz posiadanie w pracy przynajmniej jednego przyjaciela. To właśnie relacje oparte na współpracy, zaufaniu, wzajemnej inspiracji są źródłem dobrej energii i decydują o poczuciu zadowolenia, co z kolei łączy się z efektywnością. Należy podkreślić, że szczęśliwi pracownicy są o wiele bardziej kreatywni i pracują zdecydowanie wydajniej. Dlatego tak ważne jest, by otoczenie – współpracownicy i liderzy – wzajemnie się wspierali i pozytywnie wzmacniali.

– Wielka odpowiedzialność za sposób myślenia pracowników i ich podejście do pracy spoczywa na kadrze zarządzającej. Dając dobry przykład, wykształca ona w pracownikach nowe, lepsze przyzwyczajenia i postawy. Modelowanie pozytywnych zachowań sprawdza się o wiele lepiej niż szkolenia i wykłady. Otwarty, plastyczny umysł może stać się sprzymierzeńcem w drodze do osiągania upragnionych celów i kreowana nowoczesnych, opartych na zaufaniu i pozytywnych emocjach środowisk pracy – przekonuje Patryk Zamorski, Europe Director of Talent, Dentons.