Upadłość konsumencka już nie tylko dla zamożnych

dług karta kredytowa windykacja

dług karta kredytowa windykacjaOgłoszenie upadłości konsumenckiej przez niewypłacalnego dłużnika wiąże się ze spełnieniem określonych warunków. Konsument ten powinien być osobą niewypłacalną, która nie przyczyniła się do powstania owego stanu na skutek rażącego niedbalstwa, czy umyślnego działania. Istotne jest też, aby nie dopuściła się pogłębiania tegoż stanu niewypłacalności w taki sam sposób. Wraz z ostatnią nowelizacją przepisów został zniesiony warunek, który zamykał drogę do oddłużenia – od początku 2015 roku brak majątku w upadłości konsumenckiej nie jest żadną przeszkodą.

Konieczność posiadania majątku występuje jedynie w kontekście przedsiębiorców, których aktywa winny pokryć koszty postępowania upadłościowego i częściowo spłacić wierzycieli. W postępowaniu upadłościowym osoby fizycznej, która nie jest przedsiębiorcą tzw. ubóstwo masy upadłościowej może nieść ze sobą pewne korzyści. Brak trudnych do zbycia składników majątkowych po stronie upadłego przekłada się krótszy czas postępowania. Do umorzenia zobowiązań rzetelnego dłużnika dochodzi zatem szybciej.

W myśl zasady: „nic nie ma za darmo”, powstaje pytanie kto pokrywa koszty postępowania upadłościowego? Regułą jest, że są one tymczasowo pokrywane ze środków Skarbu Państwa. Finalnie są one jednak regulowane przez samego upadłego, który na etapie planu spłaty wierzycieli zostaje obciążony okresowymi płatnościami, aby „oddać dług” Skarbowi Państwa. Dłużnik, który ma zamiar złożenia stosownego wniosku o upadłość powinien uregulować 30 zł tytułem opłaty sądowej. Jest to niewątpliwy ukłon w stron mniej zamożnych konsumentów, względem przedsiębiorców, którzy winni uiścić opłatę w kwocie 1 000 zł.

Jak działa upadłość konsumencka po uwzględnieniu wniosku przez sąd? Postępowanie przebiega według trzech etapów. W pierwszej kolejności dochodzi do wydania stosownego postanowienia przez sąd. Następnym etapie jest likwidacja majątku upadłego, pod warunkiem że on występuje. Trzeci w kolejności jest wcześniej wspomniany plan spłaty wierzycieli, by ostatecznie pozostałe zobowiązania zostały umorzone. Niewątpliwie najkorzystniejszym rozwiązaniem dla upadłego jest brak jakiegokolwiek majątku, a także możliwości podjęcia zatrudnienia (np. z powodu choroby). Wtedy w stosunkowo krótkim czasie dochodzi do umorzenia zobowiązań. Czym się kieruje sąd ustanawiając ewentualny plan spłat? W ogromnej mierze dochodami upadłego, a także kosztami życia jego i osób będących na jego utrzymaniu. W sporadycznych przypadkach dochodzi też do tego, że sąd decyduje się na ustalenie planu, gdy upadły nie ma pracy, lecz posiada możliwości jej podjęcia. Plan ten jest jednak formą „pokuty” i nie powinien być ustanowiony na poziomie niemożliwym do zrealizowania dla upadłego.