5 najczęstszych oszustw związanych z zatrudnieniem Ukraińców w Polsce

oszust

Na polskim rynku pracy notuje się wzrost oszustw wobec obywateli Ukrainy, których dopuszczają się małe, pozbawione skrupułów agencje zatrudnienia. Tylko w 2018 roku w Polsce upadło ponad 660 firm pośredniczących, co nie zmienia faktu, że na rynku pozostaje ponad 8 tysięcy agencji zatrudnienia. Wiele z nich, próbując przetrwać w konkurencyjnym środowisku, a tym bardziej przy zamkniętych z powodu pandemii granicach, ucieka się do oszustw wymierzonych w ukraińskich pracowników. Znacząco wzrosła również liczba oszustów określających się mianem pośredników, ale nie mających nic wspólnego z oficjalnie działającymi firmami pośrednictwa pracy.

Centrum analityczne agencji zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal zidentyfikowało 5 najczęstszych w ciągu ostatnich trzech miesięcy mechanizmów oszustw wobec Ukraińców w Polsce.

  1. Oszuści podając się za pośredników polskich firm, bez przedstawiania jakichkolwiek dokumentów, ani zawierania oficjalnych umów, zbierają pieniądze na przejazdy przez granicę, po czym znikają jeszcze na terytorium Ukrainy.
  2. Ukraińcy są zatrudniani na terytorium Ukrainy do pracy, wywożeni do Polski i tu pozostawiani bez pracy i warunków do odbycia 14-dniowej obowiązkowej kwarantanny. Natychmiast pojawiają się „życzliwi” pośrednicy, gotowi zatrudnić zdezorientowanych, ale np. za niskie stawki lub w wyjątkowo trudnych warunkach pracy.
  3. Pośrednikami stają się często kierowcy minibusów, którzy obiecują przewieźć Ukraińców przez granicę do Polski za kwotę kilkuset złotych, skąd ma ich odebrać przedstawiciel agencji zatrudnienia. W najlepszym wypadku ludzie są dowożeni do granicy, którą mają samodzielnie przekroczyć nie posiadając odpowiednich dokumentów, co skutkuje odmową wjazdu.
  4. W Polsce powstają fikcyjne agencje zatrudnienia. Aktywnie reklamują się w Internecie jako firmy pomagające Ukraińcom w uzyskaniu Oświadczenia (Oświadczenie to zezwolenie na pracę w Polsce wydawane obywatelom Ukrainy na pół roku). Chętni wpłacają pieniądze na konto fikcyjnej firmy, po czym przedstawiciel „firmy” znika, albo polska Straż Graniczna identyfikuje firmę jako fikcyjną i nie wpuszcza Ukraińców z takimi zezwoleniami na pracę na terytorium Polski.
  5. Agencja zatrudnienia działa oficjalnie i oświadcza, że ​​organizuje kwarantannę dla obywateli Ukrainy. Umieszcza jednak ludzi w niehigienicznych warunkach, a właściwie w barakach, nie zapewniając im żywności i środków higieny osobistej. W rezultacie ludzie stają przed wyborem – albo przerwać kwarantannę i zostać deportowanym, albo zostać bez jedzenia i głodować.

Właściciel agencji zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal, Evgenij Kiriczenko, również wskazał kilka głównych oznak oszustw na polskim rynku pracy: „Często oszuści oferują całkowicie „bezpłatne” mieszkanie w ramach zatrudnienia lub zakwaterowanie w ośrodku kwarantanny, a następnie pobierają za to opłatę od pracownika”. Zjawisko „bezpłatnego zakwaterowania” nie istnieje. Kirichenko wyjaśnia, że ​​„status agencji zatrudnienia jest bardzo ważny przy wyborze miejsca odbywania kwarantanny. Na przykład Gremi Personal, która zalicza się do 3 największych liderów na rynku, jako pierwsza w Polsce w czasie pandemii zaczęła organizować ośrodki kwarantanny dla swoich pracowników i obecnie ma ich ponad 10 w całej Polsce. Stale publicznie pokazujemy panujące w nich warunki życia ”.

Ponadto, według właściciela Gremi Personal, oszuści często obiecują przetransportowanie obywateli Ukrainy do Polski nielegalnymi szlakami tranzytowymi przez inne kraje UE, aby rzekomo unikneli kwarantanny w Polsce. „W rezultacie ludzie są pozostawiani gdzieś na dworcach w innych krajach, a ci którzy docierają do Polski i ignorują kwarantannę, są karani grzywnami i deportowani. Firmy działające otwarcie, które dbają o swoją reputację, nigdy nie pozwolą nawet na najmniejszy zawód oczekiwań ludzi. W Gremi Personal, po przejściu kwarantanny w godziwych warunkach, tylko w lipcu około 1000 ukraińskich pracowników przystąpiło do pracy. Jako jedyni w Polsce zorganizowaliśmy w maju i czerwcu trzy loty czarterowe z pracownikami z Ukrainy na pokładzie. Obecnie w ciągu 1,5 miesiąca przyjechało do nas 15 autobusów z ukraińskimi pracownikami. Można porównać teraz, komu warto powierzyć swoje zatrudnienie – dużej spółce działającej otwarcie, czy firmie bez nazwy, która oferuje fantastyczne wynagrodzenie lub szybkie zatrudnienie, przy czym ma tylko pośpiesznie utworzoną stronę internetową lub baner w grupie na Facebooku ”- podsumowuje Evgenij Kirichenko.

Aby nie stać się ofiarą oszustw, Centrum Analityczne Gremi Personal zdecydowanie zaleca dokładną weryfikację informacji dostępnych na temat firmy.

Centrum analityczne agencji zatrudnienia międzynarodowego Gremi Personal