Cherrypick Games złożyło w fińskim sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości Kuu Hubb Oy – oświadczenie prezesa Marcina Kwaśnicy

Marcin Kwaśnica Cherrypick Games
Marcin Kwaśnica, Prezes Zarządu Cherrypick Games S.A.

Cherrypick Games S.A., notowany na NewConnect developer gier mobilnych, 1 września 2021 roku złożył w fińskim sądzie powszechnym wniosek o upadłość fińskiego studia Kuu Hubb Oy w związku z brakiem zapłaty kwoty blisko 2 mln euro. Cherrypick Games w sierpniu 2020 roku wygrał postępowanie przed Sądem Arbitrażowym przy Fińskiej Izbie Gospodarczej (FAI) w Helsinkach, uzyskując potwierdzenie wszystkich swoich roszczeń. W październiku 2020 roku zawarł ugodę, zgodnie z którą miał otrzymać od fińskiej spółki ok. 2,6 mln euro zaległego wynagrodzenia za prawa do gry mobilnej „My Hospital”.

Oświadczenie prezesa Cherrypick Games, Marcina Kwaśnicy

Z przykrością informuję, że jesteśmy zmuszeni użyć ostatecznego środka w naszych kontaktach z fińskim kontrahentem – spółką Kuu Hubb Oy. Dziś fiński pełnomocnik naszej spółki złożył w sądzie w Helsinkach wniosek o upadłość Kuu Hubb Oy.

Jako założyciel oraz Prezes Zarządu Cherrypick Games S.A. w relacjach z kontrahentami kierowałem się dobrymi obyczajami, przepisami polskiego i fińskiego prawa oraz zawartą pomiędzy stronami umową. Wszystkie nasze działania były oparte na przepisach prawa, a podejmowane działania mieściły się w jego granicach. Niestety nie doprowadziły one do pełnego wywiązania się przez fińskiego kontrahenta z jego zobowiązań potwierdzonych wyrokiem Trybunału Arbitrażowego w Helsinkach oraz podpisaną umową rozliczeniową. Jako prezes spółki giełdowej, nie mogę zaakceptować sytuacji, w której największy dłużnik Cherrypick Games S.A. wywiązuje się tylko z części swoich zobowiązań. Stąd moja decyzja o złożeniu wniosku o upadłość dłużnika.

Gdy na koniec kwietnia 2019 roku nie odnotowaliśmy wpłaty pierwszej raty w wysokości 100 tys. euro, niezwłocznie rozpoczęliśmy działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn braku płatności. Zgodnie z zawartą umową płatność ta zostawała uznana za przeterminowaną, jeśli opóźnienie przekraczało 60 dni. Dlatego w maju i czerwcu 2019 roku prowadziliśmy bardzo intensywne negocjacje z Kuu Hubb Oy, aby doprowadzić do wypłaty należnego nam wynagrodzenia. Co więcej, złożyliśmy kontrahentowi także kilka wariantowych ofert – korzystnych dla obu stron – w celu polubownego uregulowania kwestii płatności. Żadna z naszych ofert nie została przyjęta.

Dlatego, już na początku lipca 2019 roku, podjęliśmy kroki prawne w Finlandii. Po pierwsze, jeszcze przed rozpoczęciem sporu uzyskaliśmy w sądzie powszechnym w Helsinkach zabezpieczenie naszych roszczeń do maksymalnej kwoty 1,2 mln euro. Zgodnie z fińskim prawem, strona uzyskująca zabezpieczenie jest zobowiązana do złożenia kaucji u fińskiego komornika (Enforcement Officer), której wysokość ustala sam komornik wedle własnego uznania. Fiński wymiar sprawiedliwości potraktował nas wyjątkowo nieprzyjaźnie. Na nasz wniosek z lipca 2019 roku w sprawie ustalenia zabezpieczenia na kwotę 300 tys. euro, co odpowiadało trzem zaległym ratom płatności, komornik ustalił kaucję w wysokości 200 tys. euro. Była to dla nas niebagatelna kwota, ale złożyliśmy ją na rachunku komornika.

Z początkiem sierpnia 2019 roku złożyliśmy – zgodnie z umową – powództwo w Trybunale Arbitrażowym przy Fińskiej Izbie Handlowej w Helsinkach, które zostało przyjęte w tymże miesiącu. Wiązało się to z kolejnym – oprócz honorariów adwokackich – wydatkiem, a mianowicie zaliczką na koszty postępowania w wysokości blisko 50 tys. euro. Zgodnie z wytycznymi Trybunału sprawy o poziomie skomplikowania, takim jak nasza, powinny zostać rozpatrzone w ciągu 12 miesięcy od daty zawiśnięcia sporu.

W październiku 2019 roku fiński komornik zażądał podwyższenia kaucji o kolejne 200 tys. euro. W naszej ocenie było to dyskryminujące zachowanie fińskiego wymiaru sprawiedliwości w stosunku do zagranicznego podmiotu. Bowiem, abyśmy mogli utrzymać zabezpieczenie na majątku Kuu Hubb Oy w kwocie 300 tys. euro, musielibyśmy złożyć zabezpieczenie w wysokości 400 tys. euro, co stanowiło 133% kwoty zabezpieczenia. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, która wypacza samą instytucję zabezpieczenia. Dlatego podjęliśmy decyzję o nieuzupełnianiu kaucji, co spowodowało upadek naszego zabezpieczenia, tj. 300 tys. euro.

Proces przed fińskim Trybunałem Arbitrażowym – pomimo pandemii i związanym z tym zawieszeniem biegu wszelkich terminów sądowych i administracyjnych – udało nam się zakończyć w terminie 12 miesięcy. Niezaskarżalny wyrok otrzymaliśmy w sierpniu 2020 roku, w którym w całości uznane zostały nasze roszczenia, a kontrpowództwo Kuu Hubb Oy zostało w całości oddalone. Zgodnie z wyrokiem Kuu Hubb Oy winien nam zapłacić łącznie blisko 2 mln euro, co obejmowało zaległe szesnaście rat płatności, zwrot kosztów adwokackich, opłat administracyjnych na rzecz Trybunału Arbitrażowego oraz karnych odsetek.

Niezwłocznie po otrzymaniu wyroku pełnomocnicy Cherrypick Games S.A. skontaktowali się z dłużnikiem, wystosowali wezwania do zapłaty i przystąpili do negocjacji nad porozumieniem regulującym zapłatę także kwot niewymagalnych w sierpniu 2020 roku, a które w miesięcznych ratach do czerwca 2021 roku Kuu Hubb Oy powinien nam płacić.

Na początku października 2020 roku zawarliśmy porozumienie rozliczeniowego regulujące wszystkie relacje pomiędzy obiema spółkami. W momencie podpisania porozumienia Kuu Hubb Oy wpłacił na nasze konto kwotę 750 tys. euro (First Payment) i było to jedno z nielicznych zobowiązań, z których fiński dłużnik wywiązał się terminowo. Kolejne płatności w wysokości odpowiednio: 250 tys. euro (Second Payment), 1 059 707 euro (Third Payment) oraz 550 tys. euro (Remaining Purchase Price), Kuu Hubb Oy winien zapłacić w listopadzie 2020 roku, grudniu 2020 roku oraz maju 2021 roku. Ostatnia z płatności została w porozumieniu dodatkowo obwarowana karą umowną w wysokości 300 tys. euro, uruchamianą automatycznie w dniu 30 czerwca 2021 roku. Na 31 sierpnia 2021 roku została także ustalona graniczna data wywiązania się ze wszelkich zobowiązań wobec Cherrypick Games S.A.

Niestety fiński kontrahent wywiązał się do tej pory jeszcze tylko z drugiej płatności, tj. kwoty 250 tys. euro i to z ponad trzymiesięcznym opóźnieniem przelewając ww. kwotę na nasz rachunek bankowy w lutym 2021 roku. Podsumowując, łącznie z należnych 2,9 mln euro (bez odsetek za zwłokę w wysokości 7% p.a.) Kuu Hubb Oy uiścił na naszą rzecz 1 mln euro, czyli około jedną trzecią całej należności.

Spłata należności, zarówno wobec nas, jak i pozostałych wierzycieli Kuu Hubb Oy – zgodnie z informacjami ujawnionymi w sprawozdaniu zarządu spółki-matki, notowanej na giełdzie w Toronto, Kuuhubb, Inc. za rok obrotowy kończący się 30 czerwca 2020 roku – winna nastąpić w głównej mierze, ze środków z wystawionej na sprzedaż aplikacji Recolor.

Jako Prezes Cherrypick Games S.A. uznałem, że ponad rok na sfinalizowanie transakcji zbycia aplikacji Recolor i spłatę wszystkich zobowiązań jest więcej niż wystarczający. Przekazywane przez Kuuhubb, Inc. oficjalne informacje potwierdzały to, gdyż m.in. zostało zwołane nadzwyczajne zgromadzenie akcjonariuszy tej spółki na dzień 21 lipca 2021 roku. Niestety zostało ono odwołane, a sama transakcja nie została sfinalizowana do dnia 31 sierpnia 2021 roku.

W mojej ocenie, najlepszym rozwiązaniem dla akcjonariuszy Cherrypick Games S.A., umożliwiającym odzyskanie jakichkolwiek środków od fińskiego dłużnika, będzie złożenie wniosku o upadłość Kuu Hubb Oy i postępowanie, w ramach którego zarządzanie majątkiem tej spółki zostanie powierzone w ręce syndyka. Uznałem, że brak wywiązania się przez dłużnika z najważniejszego terminu zawartego w ugodzie, tj. 31 sierpnia 2021 r., połączone z brakiem wiarygodnej propozycji spłaty przynajmniej większej części zadłużenia, to wystarczające przesłanki do złożenia wniosku o upadłość.

Zgodnie z polityką rachunkowości całość należności od fińskiego studia zostanie w księgach rachunkowych Cherrypick Games spisana do zera, co zostanie wykazane w raporcie za III kwartał 2021 roku.

Oczywiście będziemy na bieżąco informować o rozwoju sytuacji. Chcę jednak podkreślić, że obecnie Cherrypick Games pracuje nad czterema projektami, a my jako Zarząd – nad Strategią na kolejne lata. Planujemy ją opublikować na przełomie października i listopada 2021 roku.

Marcin Kwaśnica, Prezes Zarządu Cherrypick Games S.A.