Co z funtem?

Co z funtem?

Tym razem poniedziałek był wyjątkowo spokojnym dniem. Zmiany na głównych rynkach finansowych były niewielkie. Na krajowym podwórku złoty nieznacznie się umocnił, a indeks WIG20 stracił 0.12%.

Początek tygodnia zazwyczaj jest dniem spokojnym. Wczoraj pod tym względem było wyjątkowo, bowiem zarówno w USA jak i w Wielkiej Brytanii mieliśmy dzień wolny od handlu. W konsekwencji zmiany na głównych rynkach były niewielkie. W tym zastoju mimo święta wybijał się nieco bardziej funt brytyjski. Inwestorzy wyraźnie nabrali optymizmu po weekendowym sondażu, dającym ugrupowaniu premier Theresy May wygraną w nadchodzących wyborach. Skala tego oczekiwanego sukcesu ciągle jednak jest niewiadomą.

Dziś większość rynków działać będzie już normalnie. Za nami dane z Japonii gdzie bezrobocie utrzymuje się na tym samym poziomie, 2.8%. W dalszej kolejności poznamy dane o koniunkturze gospodarczej w strefie euro. Z Niemieckiej gospodarki napłyną informacje o aktualnej inflacji konsumenckiej. Niewiele później w USA opublikowane zostaną dane o dochodach i wydatkach amerykanów oraz najnowsze dane z rynku nieruchomości.

Co z funtem? 1

Rynek EUR/GBP chyba uciekł bykom spod noża. W ostatnim czasie nastąpił powrót ponad linię spadkową oraz poziom 0.86. Równocześnie wskaźnik RSI porusza się ponad pułapem 50pkt. Wygląda to więc na klasyczną konsolidację boczną. Oporem jest tutaj poziom 0.88. Wsparcia można szukać gdzieś przy 0.85. Dopóki jednak RSI utrzymuje się ponad linią wzrostową, byki ciągle mają szansę na wzrosty.

Sylwester Majewski

Sylwester Majewski
www.forex-desk.net