Dane z niemieckiej gospodarki wciąż martwią

frankfurt niemcy

W tym tygodniu poznaliśmy wyniki produkcji przemysłowej w Niemczech. W marcu zanotowano wzrost w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,5%. Biorąc pod uwagę korektę sezonową, międzyrocznie spadła ona natomiast o 0,9%. Zamówienia przemysłowe w porównaniu miesiąc do miesiąca wzrosły o 0,6%, a w ujęciu rok do roku spadły o 6%. To niekorzystne wyniki nie tylko dla niemieckiego, ale również dla polskiego przemysłu. Niedawno został opublikowany również wynik Indeksu Menadżerów Zakupów dla Polski, który wyniósł 49 pkt. Utrzymujący się poziom PMI poniżej 50 pkt., w kombinacji z wcześniej wymienionymi danymi dot. rozwoju niemieckiego przemysłu, wskazują na spowolnienie wzrostu polskiego sektora produkcyjnego.

Ważny dla niemieckiego, jak i dla polskiego przemysłu, jest również rozwój negocjacji między USA i Chinami. Donald Trump ponownie przestraszył rynki finansowe swoim niedawnym tweetem. Zasugerował, że cła na przywóz z Chin powinny ponownie znacznie wzrosnąć. Tweety amerykańskiego prezydenta często nie mają pokrycia w rzeczywistości, ale sama wiadomość oczywiście wpłynęła na rynki, które są niezwykle czułe na takie sygnały. Niemniej jednak szanse na zaostrzenie wojny handlowej wzrosły i zobaczymy, co przyniosą negocjacje między obiema stronami. Pierwsze wyniki rozmów między USA i Chinami być może poznamy już w piątek lub w ciągu weekendu. Nadal więc utrzymuje się spora niepewność w światowej gospodarce.

W tym tygodniu złoty stracił zyski, które zdobył w ubiegłym tygodniu. Kurs EUR/PLN nadal się zmienia. W piątek rano jego notowania w stosunku do euro były na poziomie 4,30. Kurs EUR/USD w tym czasie był na poziomie 1,12 EUR/USD.

Tygodniowy komentarz walutowo-makroekonomiczny Malwiny Krakus, analityczki AKCENTY, instytucji płatniczej rozliczającej i zabezpieczającej transakcje walutowe eksporterów i importerów z Europy Środkowej.