Po giełdowym debiucie Dekpol będzie szukać dodatkowych pieniędzy na inwestycje, nie wyklucza emisji obligacji

rp_d6ba7fdd6c_2044326136-dekpol-plany.png

CEO Magazyn Polska

Dekpol liczy na to, że jego przychody z produkcji urządzeń budowlanych w ciągu czterech lat wzrosną czterokrotnie. Spółka po giełdowym debiucie zamierza zainwestować pozyskane 30 mln zł w rozwój swej działalności. Szuka też dodatkowych źródeł kapitału. O ewentualnych nowych emisjach poinformuje jeszcze w I kwartale.

Działalność produkcyjna Dekpolu to na razie najskromniejszy z segmentów, na których firma się opiera. W zeszłym roku przyniosła jej – według prognoz – zaledwie 12 mln zł przychodu, podczas gdy działalność deweloperska 19 mln, a generalne wykonawstwo 208 mln zł.

 Strategicznie dla nas oczywiście są trzy kierunki, które mamy, trzy filary: generalne wykonawstwo, działalność deweloperska i produkcja – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Mariusz Tuchlin, prezes Dekpolu.  Jesteśmy przekonani, że przychody z produkcji w ciągu 3-4 lata zwiększą się czterokrotnie.

Rozbudowę fabryki części do koparek Dekpol zamierza zakończyć w czerwcu i wtedy ma ona osiągnąć pełną moc produkcyjną. Spółka planuje też, że w ciągu kolejnych lat zdobędzie dla swych podzespołów do maszyn kolejne rynki zbytu. Dziś sprzedaje je w całej Europie, jednak szykuje się także do podboju pozostałych kontynentów.

Giełdowy debiut Dekpolu przed niespełna tygodniem był pierwszy w tym roku na warszawskiej giełdzie. Spółka zyskała zaufanie inwestorów instytucjonalnych, OFE i TFI, bowiem to oni zakupili większość jej akcji. Firma liczyła jednak, że ze sprzedaży akcji pozyska przeszło dwa razy więcej pieniędzy, niż to się udało. Planowała, że z 70 mln zł z giełdy 25 mln przeznaczy na bank ziemi, 15 mln na kapitał obrotowy, a 10 mln na budowane w Norwegii mieszkania. 20 mln zł miało być przeznaczone na rozwój fabryki łyżek do koparek.

Jeśli chodzi o wpłaty akcjonariuszy, to zebraliśmy łącznie 30 mln potwierdza Mariusz Tuchlin. Przeznaczymy je na nasze plany inwestycyjne, które były opisane w prospekcie, czyli wzmocnienie naszych trzech segmentów działalności. Pozostałe środki, bo planowaliśmy większą emisję, ale ona jest na trochę niższym poziomie, zostaną uzupełnione o środki kredytowe, ewentualnie o obligacje. Ale dokładną korektę podamy w I kw. 2015 roku.

Najlepiej Dekpol zarabia na działalności deweloperskiej. Obecnie spółka sprzedaje mieszkania w Gdańsku i Tczewie. Oferuje klientom ponad 200 lokali i buduje kolejne. Liczy na to, że do 2017 roku sprzeda ich 700. W tym roku ma nadzieję utrzymać co najmniej taki poziom jak w roku 2014 i bardzo dobrze ocenia sytuację na tym rynku.

2014 rok był bardzo dobry, przynajmniej dla nas, gdyż udało nam się sprzedać 220 lokali mieszkalnych. Myślę, że obecny też będzie dobrym rokiem ocenia prezes Dekpolu.

Mimo mniejszych od zaplanowanych dochodów ze sprzedaży akcji, prezes i główny udziałowiec Dekpolu deklaruje, że jest zadowolony z wejścia spółki na warszawki parkiet. Jak podkreśla, to ważny dzień.

Dla mnie osobiście był to w sposób szczególny ważny dzień, był to też wyjątkowy dzień dla Dekpolu i jego zarządu. Bardzo dobrze, że to pierwszy debiut w tym roku. Uważam, że był dobry, dlatego będziemy z tej daty, z tego terminu i z tej decyzji zadowoleni.