Deweloperzy w Polsce uzyskują pozwolenia na budowę mieszkań, ale nie zaczynają ich budować

Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics
Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics

GUS opublikował dzisiaj wyniki opisujące skalę budownictwa mieszkaniowego w Polsce w czerwcu i pierwszym półroczu 2023 roku.

Liczba mieszkań oddanych w Polsce przez wszystkie podmioty realizujące inwestycje mieszkaniowe sięgnęła w okresie styczeń – czerwca 2023 roku niemal 112 tys.. Porównanie do analogicznego okresu 2022 roku wskazuje na 2,5% wzrost, co może sugerować pewnego rodzaju stagnację. . Nie dajmy się jednak zwieść temu niewielkiemu wzrostowi. 111,9 tys. mieszkań oddanych do użytkowania to najlepszy wynik „pierwszej połowy roku” od 20 lat!

Największy wpływ na ten wynik miały firmy deweloperskie, które zakończyły budowę 64,3 tys. mieszkań (58% ogółu oddanych) oraz tzw. inwestorzy indywidualni, którzy wybudowali 45,7 tys. domów jednorodzinnych na własne potrzeby (udział mieszkań w budynkach wielorodzinnych realizowanych w tej grupie jest minimalny). Wydaje się, że skala zrealizowanej przez te dwie grupy „budowniczych” produkcja jest skromna bo zaledwie o 2,5% w przypadku deweloperów i 2% inwestorów indywidualnych wyższa w porównaniu do wyników z pierwszej połowy 2022 roku. Warto jednak zauważyć, że kiedy sięgniemy do danych sprzed 5 lat wzrosty te wyglądają już imponująco. Przez sześć miesięcy 2023 roku zarówno firmy deweloperskie jak i inwestorzy indywidualnie oddali o 40% więcej mieszkań niż w analogicznym okresie 2018 roku.

Na tle tych niewątpliwie wyjątkowych wyników w kategorii mieszkań oddanych dość niepokojąco prezentują się dane dotyczące wydanych pozwoleń jak i budów, które rozpoczęto w pierwszych sześciu miesiącach bieżącego roku.

Informacja, iż w całym kraju wydano pozwolenia na budowę niemal 112 tys. mieszkań (jedno mieszkanie różnicy z liczbą mieszkań oddanych do użytkowania w Polsce!) wskazuje na 35% redukcję w stosunku do pierwszego półrocza 2022 roku. Najwyraźniej spadek ten widoczny jest w działalności firm deweloperskich, które w pierwszym półroczu dwóch kolejnych lat (2021-2022)uzyskiwały pozwolenia na budowę ponad 100 tys. mieszkań. Tegoroczne 73,6 tys. (mieszkań) oznacza 38% spadek rok do roku. Skutki tego niepokojącego dla rynku mieszkaniowego zjawiska odczujemy za dwa lata. Znajdą one odbicie nie tylko w liczbie mieszkań oddawanych do użytkowania, ale również w trudnościach jakie będą przeżywały wówczas branże powiązane z mieszkaniówką (firmy wykończeniowe, wyposażenia wnętrz, producenci i sprzedawcy sprzętu AGD/RTV). Tym bardziej, że tylko niewiele mniejszy procentowo spadek liczby pozwoleń GUS odnotował wśród inwestorów indywidualnych.

Nie lepiej na tym tle wygląda wynik dotyczący rozpoczętych inwestycji. W stosunku do 2022 roku liczba mieszkań których budowę uruchomiono spadła o 28,5%. Jeszcze gorzej wygląda to  w przypadku firm deweloperskich, które do tej pory dostarczały ok 60% mieszkań budowanych w Polsce.  Tu spadek wyniósł 33%.

Na szczególną uwagę zasługuje zastanawiające zjawisko które obserwujemy od kilkunastu miesięcy, a które w danych GUS wyraża nadwyżka liczby uzyskiwanych przez deweloperów pozwoleń nad liczbą rozpoczynanych przez nich budów. Odpowiedź na pytanie jak to możliwe że w skali kraju 35% pozwoleń na budowę mieszkań uzyskiwanych przez firmy deweloperskie nie jest wykorzystana tkwi oczywiście w szczegółach. A tym razem są to szczegóły o charakterze geograficznym, które będziemy mogli przeanalizować w szczegółach, gdy GUS opublikuje analogiczne zestawienie w Banku Danych Lokalnych.

wykresmieszkania-deweloperskie-ktorych-budowa-zostala-rozpoczeta

Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics