Gekoplast jeszcze w tym roku przejdzie na rynek główny GPW. Inwestycja w nową linię produkcyjną pozwoli na poszukiwanie nowych kontrahentów, także za granicą

Piotr Górowski, prezes zarządu Gekoplast SA

Według Piotra Górowskiego, prezesa Gekoplastu, złożenie prospektu emisyjnego nastąpi jeszcze we wrześniu. Spółka planuje także dalszą ekspansję zagraniczną, jednak realizacja tego celu ruszy pełną parą w przyszłym roku, gdy zacznie działać nowa lina produkcyjna.

– Cały czas próbujemy zwiększać naszą obecność na rynkach europejskich. Pozyskaliśmy nowych klientów na Litwie, a także praktycznie we wszystkich krajach, w których funkcjonujemy – deklaruje Piotr Górowski, prezes zarządu Gekoplast SA.

Spółka systematycznie inwestuje w nowe moce produkcyjne. Według danych za lipiec 2015 Gekoplast SA dysponuje już pięcioma liniami służącymi do wytwarzania płyt komórkowych. Pozwala to na produkcję w wysokości przeszło 600 ton miesięcznie. Rok temu maksymalne moce produkcyjne były o 10 proc. niższe. Popyt na produkty firmy jest jednak jeszcze wyższy, a wobec braku wolnych mocy spółka wstrzymuje się z dalszą ekspansją.

– Problem jest jedynie taki, że trzeba to robić sukcesywnie i z głową, żeby nie zrobić czegoś za szybko. Natomiast nową linię mamy już zakontraktowaną, mamy wypracowany model jej uruchomienia i wdrożenia do produkcji – informuje prezes Górowski, pytany o plany zwiększenia mocy produkcyjnych spółki.

Gekoplast jest największym producentem płyt komórkowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Udział w tym segmencie rynku wynosi około 30 proc. W skali całej Unii Europejskiej jest to blisko 8 proc.

– Mamy nadzieję, że poprzez ten wzrost organiczny, który prowadzimy od lat i mamy zamiar dalej kontynuować, będziemy tę pozycję umacniać i będziemy coraz bardziej liczącym się producentem tego asortymentu – ocenia Piotr Górowski.

Rozmówca widzi dwa główne problemy, z którymi na co dzień spotyka się spółka Gekoplast. Pierwszym są ceny surowca wykorzystywanego do produkcji płyt polipropylenowych. Szczególnie widoczne było to w pierwszym półroczu bieżącego roku, kiedy ceny poszły wyraźnie w górę. Choć efekt wzrostu kosztów nie ma większego znaczenia w dłuższym terminie, to jednak w krótkim okresie istotnie wpływa na osiągane wyniki finansowe.

– Drugim problemem jest to, że klienci oczekują od nas bardzo szybkiej reakcji na swoje zapytania, na swoje zamówienia, czemu na razie nie jesteśmy w stanie w stu procentach sprostać, stąd decyzje o kolejnych inwestycjach – tłumaczy przedstawiciel giełdowej spółki.

Obecna sytuacja rynkowa pozwala spółce na wypłacenie dywidendy. Decyzja o podziale zysków za 2014 roku została już podjęta. Do akcjonariuszy trafi połowa osiągniętego zysku netto.

– Podtrzymujemy założenia polityki dywidendowej, które mówią, że co najmniej 30 proc. będzie co roku przeznaczone i tego się na razie trzymamy – prezes Górowski zdradza strategię dywidendową spółki na kolejne lata.

Spółka Gekoplast, której akcje notowane są na rynku NewConnect, w 2014 roku osiągnęła 76,3 mln złotych przychodów. Zysk netto wyniósł natomiast blisko 4,1 mln zł i był wyższy o niemal 28 proc. niż rok wcześniej.