Gigantyczna luka gotówkowa branży modowej

    sklep odzieżowy

    Gigantyczna luka gotówkowa branży modowej nawet po uzyskaniu pomocy rządowej będzie się wahać od 11 do nawet 32 mld złotych. Trzy scenariusze przyszłości sektora modowego w Polsce stanowią wynik analizy PwC opublikowanej w najnowszym raporcie zatytułowanym: „Polski sektor modowy na krawędzi – wpływ COVID-19”. Autorzy podejmują próbę określenia wpływu rozwoju sytuacji epidemiologicznej w Polsce na sektor modowy, ze szczególnym uwzględnieniem polskich przedsiębiorstw odzieżowych i obuwniczych oraz producentów galanterii i akcesoriów.

    Sektor modowy w Polsce generuje rocznie 70 mld złotych, z czego szeroko zdefiniowana „polska moda” to 73% tej kwoty. Polacy wydają w tym obszarze więcej niż na swoje zdrowie – statystycznie 1850 złotych rocznie, czyli ponad 7% swoich wydatków. Ośmiu na dziesięciu Polaków ubrania, buty i dodatki kupuje w centrach handlowych, a powierzchnia najmu opłacana przez sklepy z tej branży kosztuje rocznie 6,1 mld złotych. Branża przynosi budżetowi państwa nawet do 16 mld złotych co roku.

    „Te liczby obrazują, z jak wielkim obszarem polskiej gospodarki mamy do czynienia, a branża modowa znajduje się na szczycie listy najdotkliwiej porażonych przez skutki epidemii COVID-19. Raport jasno pokazuje, że musimy zmierzyć się z ogromną dziurą gotówkową liczoną w dziesiątkach miliardów złotych. Musimy natychmiast znaleźć źródła finansowania, bo upadniemy i pociągniemy za sobą lawinę tragedii. Pamiętajmy, że nasze firmy należą do ekosystemu powiązań z licznymi partnerami biznesowymi” – komentuje Zarząd Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług.

    Autorzy raportu rozpatrują trzy prawdopodobne warianty rozwoju sytuacji w zależności od skuteczności przebiegu walki z epidemią koronawirusa w Polsce i czasu trwania izolacji. Każdy ze scenariuszy uwzględnia pakiet pomocowy deklarowany przez administrację publiczną w tzw. „tarczy antykryzysowej”, zgodnie z brzmieniem projektów i ustaw aktualnych na dzień 30 marca 2020 roku. Na załamanie sytuacji płynnościowej w poniższych wariantach składają się trzy efekty: załamanie sprzedaży, kapitał obrotowy (konieczność poniesienia kosztów towarów), redukcja cen.

    1. Scenariusz umiarkowanego spadku – Izolacja trwa miesiąc i kończy się po Wielkanocy 2020 roku (połowa kwietnia) – Luka gotówkowa w branży wyniesie 10,9 mld złotych
    2. Scenariusz średniego spadku – Izolacja trwa dwa miesiące i kończy się w połowie maja 2020 roku – Luka gotówkowa w całej branży będzie na poziomie 16,1 mld złotych
    3. Scenariusz dużego spadku – Izolacja trwa do połowy maja 2020 roku i zostaje wprowadzona ponownie w październiku i listopadzie 2020 roku oraz w marcu i kwietniu 2021 roku – Luka gotówkowa dla sektora modowego wyniesie co najmniej 32,0 mld złotych

    Jakie konsekwencje dla polskiej gospodarki przewidują autorzy raportu? Raport wskazuje, że załamanie branży modowej odbije się na rynku pracy. W ekosystemie spółek związanych z branżą pracuje obecnie ponad 300 tys. pracowników. To może też wpłynąć na straty w budżecie państwa ze względu na obniżone dochody z podatków, składek zdrowotnych i konieczność wypłacania świadczeń socjalnych dla bezrobotnych. Problemy branży modowej odbiją się również na obniżeniu wpływów z podatku VAT oraz opłat celnych.

    „Jako Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług widzimy rozwiązania, które pozwolą zniwelować lukę gotówkową. Teraz nadszedł czas na rozmowę pomiędzy wszystkimi stronami, instytucjami jak wprowadzić pieniądze do systemu. Inaczej nie przetrwamy, a nasi pracownicy stracą miejsca pracy. Czynnik czasu jest kluczowy. Jako pracodawcy i przedsiębiorcy walczymy o miejsca pracy, o zachowanie płynności finansowej, a w długiej perspektywie o powrót do względnej stabilizacji ciągłości biznesu. Mamy świadomość, że wszyscy będziemy przeżywać ciężkie chwile, bo pieniędzy za chwilę po prostu zabraknie. A to w pierwszej kolejności oznacza upadek najmniejszych przedsiębiorstw” – podsumowuje Zarząd ZPPHiU.