Inflacja w USA wyniosła w lutym zgodnie z oczekiwaniami rynku 6,00% r/r i 0,40% m/m. Tym samym jest to najniższy odczyt inflacyjny od października 2021 roku. I wyraźny spadek od szczytu z czerwca 2022 kiedy mieliśmy wzrost cen na poziomie 9,10% r/r.
Odczyt inflacyjny wydaje się być jednak zupełnym tłem dla upadku banków SVB i Signature Bank. Jednym z głównych powodów obecnych zawirowań w sektorze bankowym w USA jest spadek cen papierów dłużnych, które banki trzymają na swoich bilansach. Spadek ten wywołany został podwyżkami stóp procentowych, bo wyższe stopy to niższe ceny obligacji. Niezrealizowana strata sektora bankowego z tego tytułu to ponad 600 mld dolarów na koniec 2022 roku, wzrost z 8 mld straty na koniec 2021 (przed podwyżkami stóp procentowych).
Problemy sektora bankowego i spadek inflacji – to bardzo dobre podłoże dla ograniczenia skali podwyżek stóp procentowych.
Jeszcze przed wydarzeniami zeszłego tygodnia (SVB) rynek zakładał, że na marcowym posiedzeniu FED (22 marca), bank centralny podniesie stopy o nawet 50pb.
Obecnie z mniej więcej równym prawdopodobieństwem zakłada zupełny brak podwyżki lub podwyżkę jedynie o 25pb. Dla przykładu Goldman Sachs jest w obozie opowiadającym się za brakiem podwyżki. Kolejne banki ograniczają także przewidywane poziome do których ostatecznie dojdą stopy procentowe.
Być może kolejny spadkowy odczyt inflacyjny połączony z kryzysem bankowym to pierwsze jaskółki wyczekiwanego pivot-u FED-u
Szymon Gil, Makler Papierów Wartościowych, Michael / Ström Dom Maklerski