Juan zyskuje na znaczeniu. Słabsze dane makro z Europy

Maciej Przygórzewski – główny analityk Internetowykantor.pl i Walutomat
Maciej Przygórzewski - główny analityk Internetowykantor.pl i Walutomat

Na rynki trafiła informacja, że Chińczycy wypuszczą kontrakty na ropę naftową rozliczane w juanach. Dane makroekonomiczne ze Starego Kontynentu nie zachwycają. Po dniu wolnym Amerykanie wracają na rynki.

Ropa naftowa rozliczana w Juanie

Wczoraj na rynek trafiła informacja, że chińczycy przymierzają się do emisji kontraktów na ropę rozliczanych w lokalnej walucie. Byłby to silny cios w dotychczasowy monopol dolara w rozliczaniu handlu tym surowcem. Jest to kolejny krok w ramach otwierania chińskiej gospodarki na świat. Dodatkowo rozważana jest wymienialność juana na złoto. Projekt ten jednak nie ma podanych szczegółów i biorąc pod uwagę problemy z nim związane, raczej przyjdzie nam na niego poczekać. Jaki wpływ taki ruch będzie miał na rynki walutowe? Ropa naftowa nierozliczana w dolarach to mniejszy popyt na amerykańską walutę. Ciężko powiedzieć kto przestawi się na juanowe kontrakty. Nawet jeżeli uczynią to tylko Chiny warto pamiętać, żę to największy importer tego surowca na świecie i już to może spowodować negatywny sygnał dla dolara. Na rynku nie widać paniki, a od rana dolar wręcz się umacniał względem euro.

Dane makroekonomiczne

Dzisiaj od rana poznaliśmy decyzję Królewskiego Banku Australii w sprawie sóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami nie podniesiono stóp procentowych. Z Europy nadeszły odczyty na temat wzrostu PKB. Gorzej od oczekiwań wypadła Szwajcaria, gdzie wzrost spowolnił do 0,3% pomimo oczekiwań na aż 1,1%. Po tych danych frank osłabiał się względem euro. Rumunia i Słowacja wypadły dokładnie zgodnie z oczekiwaniami mają wyniki na odpowiednio 5,9% i 3,3% w skali roku. Słabsze dane pokazali Czesi. sprzedaż detaliczna bez samochodów wzrosła o 4m6% przy oczekiwaniach 6,1%. Po tych danych czeska korona osłabiła się względem euro. Gorzej od oczekiwań wypadły natomiast indeksy PMI dla usług. Rynki nie zareagowały jednak zbyt silnie, gdyż dane dla usług są mniej istotne niż odczyty dla przemysłu, które były ostatnio wyraźnie lepsze od oczekiwań.

Dzisiaj warto zwrócić na powrót amerykanów na rynki po dniu wolnym. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na:

  • 16:00 – USA – zamówienia na dobra,
  • 16:00 – USA – zamówienia w przemyśle.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl