prawo sąd wyrokWraz z wejściem w życie ustawy Prawo restrukturyzacyjne przedsiębiorcy borykający się z problemami finansowymi zyskali dodatkowe narzędzie do ustabilizowania sytuacji ekonomicznej firmy. Dzięki wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego możliwe jest uniknięcie ogłoszenia upadłości firmy, która to jest konieczna w przypadku powstania stanu niewypłacalności. W obecnym stanie prawnym restrukturyzacja może być prowadzone w ramach czterech procedur: postępowania o zatwierdzenie układu, przyspieszonego postępowania układowego, postępowania układowego i postępowania sanacyjnego.

Procedury te są inicjowane poprzez złożenie odpowiedniego wniosku. Wybór właściwego postępowania zależy od kilku czynników, m.in. ilości wierzytelności spornych, czy kondycji przedsiębiorstwa. Warto jednak pamiętać, że sąd nie jest zobligowany takim wnioskiem i w przypadku zaistnienia pewnych okoliczności faktycznych może odmówić otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego. Kiedy dokładnie, taka sytuacja będzie miała miejsce?

Ideą postępowania restrukturyzacyjnego jest niedopuszczenie do upadłości dłużnika przy jednoczesnym zabezpieczeniu słusznych praw wierzycieli. Jest to możliwe na skutek zawarcia układu z wierzycielami, a gdy to konieczne również na skutek przeprowadzenia działań sanacyjnych.

Na gruncie art. 8 ust. 1 Prawa restrukturyzacyjnego, „sąd odmawia otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego, jeżeli skutkiem tego postępowania byłoby pokrzywdzenie wierzycieli”. Tym pokrzywdzeniem wierzycieli może być sytuacja, w której na skutek postępowania restrukturyzacyjnego, wierzytelności objęte układem byłyby zaspokajane w mniejszym stopniu, niż w przypadku, gdyby wierzyciele zdecydowali się na ich dochodzenie w inny, prawem przewidziany sposób, np. na skutek postępowania upadłościowego. Sąd Apelacyjny w Warszawie, w wyroku z dnia 26 listopada 2014 roku, w sprawie VI ACa 202/14 wskazuje również, iż „(…) o pokrzywdzeniu takim może być mowa, gdy dłużnik wykonuje część zobowiązań, ale z nieuzasadnionym uprzywilejowaniem jednego lub kilku wierzycieli”. Warto również przytoczyć sytuację, w której sąd otwiera postępowanie restrukturyzacyjne, a dłużnik nie ma żadnych perspektyw na wykonanie układu – niewątpliwie takie działanie również będzie niosło za sobą pokrzywdzenie wierzycieli.

Wszczęcie restrukturyzacji firmy nie będzie również możliwe, jeżeli we wniosku dłużnik nie uprawdopodobni swojej zdolności do bieżącego zaspokajania kosztów postępowania i zobowiązań powstałych po jego otwarciu. Obowiązek spełnienia tej przesłanki wynika wprost z art. 8 ust. 2 Prawa restrukturyzacyjnego, który stanowi, iż „sąd odmawia postępowania układowego lub sanacyjnego również, jeżeli nie została uprawdopodobniona zdolność dłużnika do bieżącego zaspokajania kosztów postępowania i zobowiązań powstałych po jego otwarciu”.

Mając powyższe na uwadze, wskazać należy, że sam fakt, iż dłużnik jest w stanie pokryć ww. koszty nie jest wystarczającym do otwarcia przez sąd postępowania – istotne jest tutaj również, dostateczne uprawdopodobnienie tych okoliczności, a obowiązek ten spoczywa wyłącznie na dłużniku. Co więcej, z dyspozycji przytoczonego przepisu jasno wynika, że przesłanka ta dotyczy wyłącznie postępowania układowego i sanacyjnego. Nie ma ona zatem zastosowania do postępowania o zatwierdzenie układy ani też do przyspieszonego postępowania układowego.

Niezależnie od powyższego, sąd odmówi otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego, w sytuacji, kiedy dojdzie do uprawomocnienia się postanowienia o ogłoszeniu upadłości. W przypadku odmowy otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego wierzyciele, a także dłużnik mają prawo złożenia tzw. uproszczonego wniosku o ogłoszenie upadłości.