Komentarz eksperta BESI do Deloitte Central Europe Private Equity Confidence Survey

wynagrodzenia

W ciągu najbliższych miesięcy aż jedna trzecia reprezentantów Private Equity będzie koncentrować się na pozyskiwaniu nowych funduszy – wynika z 25. edycji badania „Deloitte Central Europe Private Equity Confidence Survey”,

Gdzie fundusze poszukują źródeł finansowania swojej aktywności i jak ich działalność wpływa na rynek akcji i obligacji komentuje Bartłomiej Dmitruk, Zastępca Dyrektora Generalnego BESI w Polsce.

Ostatnie miesiące pomimo złowieszczych prognoz po zmianach w OFE oraz niestabilności sytuacji geopolitycznej wywołanej napięciem w stosunkach UE-Rosja są coraz bardziej sprzyjające dla stabilnego rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Dobra koniunktura, pozytywne wyniki spółek giełdowych oraz napływ świeżego pieniądza w dobie niskich stóp procentowych powodują, że Giełda Papierów Wartościowych jest dziś atrakcyjnym źródłem kapitału lub długu dla funduszy PE i ich spółek portfelowych. Ostatnie przykłady „exitów” poprzez IPO takich spółek jak PCM czy Alumetal ze stajni Abrisu, WP.PL będącej inwestycją Innova Capital i MCI czy Skarbiec Holding od Enterprise Investors pokazują, że można skutecznie przekazać spółkę funduszową w ręce zarządzających OFE i TFI. Widzimy też przykłady w drugą stronę, gdzie wezwanie funduszu na spółkę publiczną skończyło się ko-inwestycją tegoż funduszu wraz z OFE i TFI – patrz przykład Ciechu z nowym właścicielem wiodącym w postaci Kulczyk Investments.

Coraz częściej spółki portfelowe funduszy PE sięgają po dług w postaci emisji obligacji korporacyjnych skierowanej do inwestorów instytucjonalnych, którzy chętnie wspierają rozwój i wzrost w zamian za rozsądne marże. Emisje obligacji takich emitentów jak AHP będącą współwłasnością Advent International czy Magellan i Kruka będących do niedawna w portfelu Enterprise Investors to dobre przykłady współpracy dłużnego rynku kapitałowego z sektorem PE.

Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta – fundusze private equity szukają ponadprzeciętnych stóp zwrotu w porównaniu z inwestorami instytucjonalnymi i biorą na siebie dużo większe ryzyko w pierwszej fazie inwestycji. Jeżeli inwestycja się powiedzie a spółka zostanie „poukładana” przez fundusz, jest ona także gotowa do wyzwań związanych z rynkiem publicznym. Zarządzanie, jakość raportowania, kultura pracy oraz motywacja zarządu to standardy jakie fundusz private equity wnosi wraz z wejściem do spółki. Są one później wykorzystane przy współpracy z inwestorami instytucjonalnymi oraz rynkiem kapitałowym. I jeżeli wszystkie strony dążą do długoterminowego budowania wartości spółki to jest to rzadka na rynku sytuacja „win-win”, w której wszystkie strony są wygrane.

Źródło: informacja prasowa