Najbardziej zielone miasta w Polsce

nieruchomości

Las w dużym mieście brzmi abstrakcyjnie? Pewnie mało kto zdaje sobie sprawę, że nawet w największych miastach lasy często zajmują większą powierzchnię niż tereny zurbanizowane. Portal GetHome.pl sprawdził, gdzie najłatwiej jest pogodzić wielkomiejskie życie z bliskością natury. 

Zieleń w miastach ma olbrzymi wpływ na jakość życia mieszkańców, bo nie tylko redukuje zanieczyszczenie powietrza, ale również spowalnia spływ wody opadowej. Ponadto tereny zielone w miastach sprzyja uprawianiu sportu i rekreacji mieszkańców – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl. I dodaje, że na szczęście zieleń przestała pełnić w miastach głównie funkcję dekoracyjną, która generuje koszty. O zieleni coraz częściej mówi się „zielona infrastruktura”, bo jest narzędziem służącym adaptacji miast do zmian klimatu. Rzecz jasna ma to wpływ na rynek nieruchomości.

Najpewniej każdy pośrednik w obrocie nieruchomościami przyzna, że mieszkania z widokiem na las lub park szybciej znajdują nabywców. Ponadto w największych miastach osiągają one co najmniej o kilkanaście procent wyższą cenę w porównaniu z mieszkaniami o podobnych parametrach, lecz pozbawionych tego waloru – twierdzi Marek Wielgo.

Z okazji Światowego Dnia Środowiska portal GetHome.pl sprawdził, więc poziom „zalesienia” miast wojewódzkich na podstawie danych Geoportal.gov.pl. W kategorii „tereny leśne” zostały uwzględnione nie tylko lasy, ale również grunty zadrzewione i zakrzewione. Okazuje się, że najbardziej „zalesionym” dużym miastem w Polsce jest Zielona Góra. Tereny leśne zajmują przeszło połowę jej powierzchni. Na drugim miejscu są… Katowice!

Zaskoczeni? Najwyższy czas obalić mit, że stolica Górnego Śląska jest szarym, przemysłowym miastem, które nie nadaje się do życia. Tereny leśne zajmują aż 43% obszaru Katowic. Dla porównania, udział terenów przemysłowych wynosi tu tylko 8% – komentuje ekspert GetHome.pl. Na trzecim miejscu wymienia Bydgoszcz, w której lasy i grunty zadrzewione stanowią 30% powierzchni. Na drugim biegunie są: Rzeszów, Gorzów Wielkopolski i Kraków. Z danych portalu Geoportal.gov.pl wynika, że w ciągu ostatnich trzech lat w większości największych miast tereny leśne powiększyły się, np. we Wrocławiu aż o 748 hektarów (ha), natomiast w Poznaniu – o 527 ha.Tereny leśne w największych miastach

Marek Wielgo przyznaje, że niski udział terenów zielonych może być nieco mylący. W Obserwatorium Polityki Miejskiej Instytutu Rozwoju Miast i Regionów (IRMiR) zwracają uwagę, że ważna jest także dostępność zieleni. Chodzi oto, jaki jest udział mieszkańców danego miasta, którzy do terenów zieleni o powierzchni co najmniej 1 ha mogą dojść pieszo w ciągu maksymalnie pięciu minut. Wśród miast wojewódzkich, w których tereny zielone są na wyciągnięcie ręki dla większości mieszkańców, są właśnie Rzeszów i Kraków. Z kolei duży udział zieleni nie zawsze oznacza jej wysoką dostępność, czego przykładem są np. Katowice.

Ponadto w rzeczywistości udział zieleni w powierzchni miast jest znacznie większy. Wykazały to badania naukowców z Obserwatorium Polityki Miejskiej IRMiR, którzy skorzystali ze zdjęć satelitarnych. Okazało się, że nieuwzględnione przez Geoportal.gov.pl są m.in. parki, skwery, przydomowe ogródki, drzewa i krzewy między blokami oraz łąki (bez pól uprawnych). Dzięki temu wśród miast wojewódzkich z najwyższym udziałem terenów zielonych znalazły się Łódź i Poznań.