NSA piętnuje nadużywanie prawa przez organy podatkowe

Sąd prawo prawnik

NSA mówi stop instrumentalnemu wykorzystaniu prawa w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

Organy podatkowe nie mają uprawnienia do swobodnego i niczym nieograniczonego wszczynania postępowań karnych skarbowych, jedynie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

W ostatnim czasie opublikowano pisemne uzasadnienia wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego (dalej – NSA), które mają ogromne znaczenie dla wszystkich przedsiębiorców w Polsce. Te korzystne orzeczenia powinny ostudzić zapał urzędników skarbowych w podejmowaniu działań nakierowanych wyłącznie na doprowadzenie do zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Urzędnicy prowadzący postępowania podatkowe nie powinni już więcej naprawiać swojej opieszałości, próbując  uczynić z podatników fikcyjnych przestępców skarbowych.

Zdaniem NSA, zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w związku z instrumentalnym wszczęciem postępowania karnego skarbowego stanowi nadużycie prawa, naruszenie zasady zaufania do organów podatkowych i zasady uzasadnionych oczekiwań.

NSA przeciwny instrumentalnemu wszczynaniu postępowania karnego skarbowego wyłącznie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego

NSA w wyrokach z 30 lipca br.[1] potwierdził, że sąd administracyjny jest uprawniony do zbadania, czy w danej sprawie wystąpił skutek w postaci  zawieszenia biegu terminu przedawnienia w związku z wszczęciem postępowania karnego skarbowego.
Co istotne z perspektywy wszystkich podatników, NSA przyjął, że organy podatkowe nie mają uprawnienia do swobodnego, niczym nieograniczonego wszczynania postępowań karnych skarbowych, jedynie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Ponadto sądy administracyjne posiadają uprawnienia do badania, czy doszło do zawieszenia biegu terminu przedawnienia na skutek wszczęcia postępowania karnego skarbowego. Możliwa  jest bowiem sytuacja, w której pomimo spełnienia warunków formalnych, tj. mimo formalnego wszczęcia postępowania karnego skarbowego i poprawnego zawiadomienia o tym fakcie podatnika, nie doszło do wystąpienia materialnego skutku w postaci zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Dlatego, w przypadku, gdy może zachodzić podejrzenie o instrumentalne wykorzystanie instytucji zawieszenia biegu terminu przedawnienia, organ podatkowy powinien odpowiednio uzasadnić swoje stanowisko. Musi wykazać , że w danym przypadku wszczęcie postępowania karnoskarbowego nie miało jedynie „instrumentalnego” charakteru, a było uzasadnione w aspekcie podejrzenia popełnienia czynu zabronionego przez podatnika, którego postępowanie podatkowe (kontrola podatkowa) dotyczy. Powinien ponadto wskazać, że wszczęcie postępowania in rem dawało podstawy do jego przekształcenia w postępowanie ad personam w stosunku do podatnika, z uwzględnieniem przesłanki uprawdopodobnienia jego winy w popełnieniu czynu zabronionego.

W konsekwencji nie jest dopuszczalne przyjęcie automatyzmu w tym zakresie, który wywołuje korzystne skutki dla wierzyciela podatkowego (w postaci zawieszenia biegu przedawnienia) i jednocześnie – niekorzystne skutki dla podatnika, który ma prawo oczekiwać, że po upływie terminu przedawnienia jego zobowiązanie podatkowe wygaśnie. Ta naganna praktyka organów podatkowych jest niestety stosowana często. Szczególnie widoczna jest w sprawach, w których postępowanie karne skarbowe zostało wszczęte tuż przed upływem ustawowego terminu przedawnienia, a następnie w sprawie karnej skarbowej nie dochodzi do podjęcia jakichkolwiek czynności mających na celu ustalenie czy przestępstwo skarbowe zostało rzeczywiście popełnione. Wielokrotnie zdarza się, że postępowanie karne skarbowe w ciągu kilku kolejnych miesięcy nie zostaje przekształcone z fazy postępowania in rem w fazę ad personam. Oznacza to,  że organ procesowy nie jest nawet zainteresowany przedstawieniem zarzutów konkretnym osobom. W takich sytuacjach jest bardzo widoczne, że z perspektywy organu podatkowego istotne było wyłącznie formalne dopełnienie czynności po to, by ten korzystny dla fiskusa skutek wystąpił.

NSA piętnuje nadużywanie prawa przez organy administracji publicznej

Stanowisko przyjęte przez NSA zasługuje na uznanie i aprobatę, ponieważ sąd administracyjny powinien przeciwdziałać nadużywaniu prawa przez organy administracji publicznej, w tym przez organy podatkowe. W obecnej rzeczywistości jest to o tyle istotne, że w odczuciu społecznym tego typu działania przywracają obywatelom wiarę w wymiar sprawiedliwości oraz pokazują, do czego w istocie władza sądownicza, a w tym przypadku pion sądownictwa administracyjnego, została ustanowiona. Rolą sądów administracyjnych jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, w szczególności poprzez kontrolę działalności administracji publicznej pod względem zgodności z prawem. Należy pamiętać, że podatnicy mają określone prawa, które powinny być przestrzegane. W przypadku kiedy tak się jednak nie dzieje, podatnicy powinni móc uzyskać ochronę prawną udzieloną im przez sąd administracyjny,  jak to miało miejsce w komentowanych sprawach.

Andrzej Wapowski, Radca prawny, Senior Associate w ENODO Advisors.

[1] Wyroki NSA z dnia 30 lipca 2020 r., sygn. akt I FSK 128/20 i I FSK 42/20).