Ochrona zdrowia, edukacja i podatki – to główne bolączki Polaków

    Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha
    Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha

    Najważniejsze i wymagające pilnej poprawy są system opieki zdrowotnej, podatki oraz system edukacji, wynika z raportu „Najpilniejsze potrzeby obywateli i świadomość ekonomiczna Polaków w kontekście otwarcia prac nowego rządu” przygotowanego przez Centrum im. Adama Smitha.

    Pytając o aktualne lęki i potrzeby Polaków najczęściej usłyszeć można o problemach z ochroną zdrowia. Zaraz za bolączkami związanymi z NFZ pojawia się kryzys edukacyjny i wyższe podatki. Jednak to długie kolejki do lekarza, wydłużony czas oczekiwania na badania specjalistyczne, wzrastające ceny leków i trudne warunki na SORach są dla Polaków najważniejszym tematem w debacie politycznej. Kolejne kadencje rządów nie potrafią rozwiązać problemu kulejącej ochrony zdrowia, drożejących leków i wydłużających się kolejek. Dokłada się do tego coraz gorsza sytuacja pracy lekarzy i pielęgniarek oraz innych specjalistów medycznych, których jest przez to w szpitalach coraz mniej. I chociaż kolejne partie proponują w swoich kampaniach rozwiązania licznych problemów ochrony zdrowia, czasami można odnieść wrażenie, że nie myślą o nich na poważnie.

    –  Te problemy znalazły się w kampanii wyborczej, ale w dosyć zaskakującym wymiarze. Padła propozycja, by ustawą skrócić czas kolejkowy. To trochę przypomina historię z czasów PRLu – kiedy sekretarz partii, widząc tłum czekający pod sklepem w długiej kolejce, zlitował się i postanowił dostarczyć pod sklep ławki do siedzenia. Rozwiązania dotyczące służby zdrowia, kierowane przez świat polityki do obywateli przypominają propozycję z tego dowcipu – powiedział serwisowi eNewsroom Andrzej Sadowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha. – Polacy zauważyli już więc, że od wielu kadencji nie mogą liczyć na poprawę sytuacji w ochronie zdrowia. Według naszych badań pogodzili się z tym, że  potrzebnej im pomocy medycznej nie dostaną na czas i w wystarczającym wymiarze.

    Bardzo niepokojącym zjawiskiem w przedstawionym raporcie, jest fakt, że ponad 50 proc. badanych nie ma poczucia, że gdy zachorują, to będą mogli liczyć na skuteczną pomoc w publicznej opiece zdrowotnej w Polsce.

    Do tego dokłada się świadomość podatkowa Polaków, która paradoksalnie zwiększyła się dzięki akcji związanej z Pracowniczymi Planami Kapitałowymi. Osoby pracujące na etacie, które dostały możliwość przystąpienia do akcji PPK, lepiej teraz rozumieją, jaka część ich pensji wędruje do ZUSu i na inne składki. Połowa osób, które przystąpiły do programu, już się jednak z niego wypisało. Pokazuje to, że Polacy nie są skorzy do przeznaczania większych kwot na system ubezpieczeń społecznych. To będzie odbijać się coraz mocniej na ochronie zdrowia – przewiduje Sadowski.

    „Nie jest zaskoczeniem, że na pierwszym miejscu w obszarach ważnych i wymagających pilnej poprawy w deklaracjach respondentów pojawił się system opieki zdrowotnej, ale zaskakuje, że deklarację taką złożyło aż 81% badanych, gdy podatki otrzymały 37% deklaracji, a system edukacji 36%”.co wymaga poprawy

    Na pytanie „Co tobie osobiście najbardziej doskwiera w publicznym systemie opieki zdrowotnej w Polce i chciałbyś, by jak najszybciej uległo poprawie?” – na pierwszym miejscu znalazły się kolejki (66% deklaracji), drogie leki 36% i limity (28%). 25% badanych zwróciło uwagę na układy i znajomości, które trzeba mieć, aby skorzystać z „bezpłatnej” służby zdrowia.

    co wymaga poprawy 2

    Podatki zostały wymienione na drugim miejscu, jeśli chodzi o obszary ważne i wymagające pilnej poprawy, ze wskazaniem na nie 37% badanych Polaków, a 42% zatrudnionych na umowę o pracę.

    „Takiej edukacji dotyczącej realnych ciężarów podatkowych, którą przeszli zatrudnieni na etacie pracownicy przy wstępowaniu i występowaniu z PPK, nie ma jeszcze spora część społeczeństwa. Nadal nie do końca zdajemy sobie sprawę, ile w ciągu roku pracujemy dla siebie, a jak długo na rzecz rządu. Tylko 20% społeczeństwa ma świadomość tego stanu rzeczy. W grupach o niskiej świadomości podatkowej można zauważać bardzo nieznaczne zmiany. Podwyżki w 2020 r., które mogą być bardzo dotkliwe dla tej części społeczeństwa, mogą wpłynąć na wzrost świadomości w tym zakresie” – powiedział prezydent Centrum im. Adama Smitha Andrzej Sadowski.

    Raport przygotowano na postawie badań przeprowadzonych dla Centrum im. Adama Smitha na panelu Ariadna metodą CAWI. Próba ogólnopolska N=1 028 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Struktura próby została dobrana wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania). Badanie przeprowadzono w terminie od 8-12 listopada 2019 roku. Różnice punktów procentowych obliczono w stosunku do pomiaru z maja 2019 roku.