Odbicie na rynku ropy

ropa

Po serii spadków przychodzi czas na odbicie. Wzrosty na ropie wsparły notowania rubla. Słabsze dane nadeszły z niemieckiej gospodarki. Dane z innych państw są dobre, ale gorsze od oczekiwań jakie stawiali analitycy. RPP pozostawiła stopy bez zmian.

Na rynku ropy mieliśmy wczoraj do czynienia z wybiciem na najwyższe od miesiąca poziomy. Analitycy nie są zgodni co do powodu wzrostu o aż 5% jednego dnia. Wśród powodów najczęściej wymienianym jest oczekiwany spadek wydobycia w USA. Miałby on wynieść do połowy 2016 roku raptem 0,4 mln baryłek. Nie jest to wartość, która zachwieje stabilnością rynku, na którym produkcja przewyższa konsumpcję. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że od dawna mówi się, że pewne projekty wydobywcze są nierentowne przy aktualnych cenach ropy. Nie może zatem dziwić spadająca liczba odwiertów a co za tym idzie prognoz wydobycia. Warto również zwrócić uwagę na rozmowy dwustronne Rosji z Arabią Saudyjską na temat ropy. Jak chcemy znać wpływ cen ropy na rynki walutowe zawsze warto spojrzeć na Wschód. Wraz ze wzrostem cen ropy podrożał również rubel z okolic 5,75 grosza na 6 groszy.

Od rana poznaliśmy dane z niemieckiej gospodarki. Produkcja przemysłowa wypadła poniżej oczekiwań analityków. W skali roku spodziewano się wzrostu o 3,3% a odczyt wyniósł zaledwie 2,3%. Odczyt ten nie zaskoczył aż tak mocno rynków, gdyż po wczorajszych gorszych danych o zamówieniach zakładano gorsze wyniki w samej produkcji. W tych danych nie ma jeszcze skutków ostatnich problemów wizerunkowych niemieckiej branży motoryzacyjnej.

Poznaliśmy dzisiaj od rana pokaźny pakiet ważnych danych z mniej istotnych państw europejskich. Wzrost PKB w Rumunii wypadł lepiej niż oczekiwano i wyniósł 3,4% zamiast oczekiwanego 3,3%. Sprzedaż detaliczna w Czechach wzrosła o zaledwie 3,3% przy oczekiwaniach 6,1%. Trochę lepiej wypadła tamtejsza produkcja przemysłowa, która wzrosła o 6,3% w skali roku i był to odczyt słabszy od oczekiwań o 0,3%. Znacznie gorzej ten parametr wypadł w Hiszpanii. Wzrost 2,7% jest i tak dobrym wynikiem biorąc pod uwagę to co przeżywał ten kraj jeszcze kilka lat temu, ale oczekiwania rynków wynosiły aż 4,6%. Węgry – kraj, który najlepiej wypadł w ostatnich odczytach indeksów PMI – również nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Produkcja przemysłowa wzrosła o 6,2% przy oczekiwaniach 8,3%.

Wczoraj zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w Polsce stóp procentowych. Biorąc pod uwagę wygasającą kadencję tego gremium każde kolejne posiedzenia ma coraz większe szanse kończyć się tym samym wynikiem. Również konferencja prasowa Marka Belki nie wniosła nic niespodziewanego na rynki.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl