Optymistyczna końcówka 2019 r.

forex giełda

Druga połowa ubiegłego roku była nerwowa w związku z ryzykiem eskalacji wojen handlowych oraz niepewnością co do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Wybory na Wyspach, których wyniki praktycznie wykluczyły możliwość twardego Brexitu, oraz większa chęć Donalda Trumpa do negocjacji z Chinami przyniosły na koniec roku więcej optymizmu na rynkach finansowych.

W 2019 nie spełniły się czarne scenariusze, co nie oznacza jednak, że handel europejski i światowy może spocząć na laurach. Nadal istnieją problemy, które zagrażają światowej gospodarce praktycznie od czasu ostatniego kryzysu. Ryzyka te obejmują niezrównoważony wskaźnik zadłużenia krajów, firm oraz gospodarstw domowych w najbardziej rozwiniętych gospodarkach. W Europie możemy wspomnieć chociażby o bardzo wolno rosnącym PKB Niemiec, nadmiernym zadłużeniu i problemach gospodarczych Włoch, czy też wprowadzaniu niepopularnych reform we Francji. Wiodące wskaźniki również nie przewidują poprawy sytuacji na Starym Kontynencie. Nie spodziewamy się jednak wybuchu kryzysu. Po wyeliminowaniu największych zagrożeń – eskalacji wojen handlowych i twardego Brexitu, prognozujemy jedynie spowolnienie wzrostu gospodarczego w Europie i w Polsce. W obliczu bardzo łagodnej polityki pieniężnej EBC oraz możliwości złagodzenia polityki pieniężnej w Polsce, perspektywa głębokiej recesji wydaje się być odległa. Najprawdopodobniej doczekamy się jednak spowolnienia we wszystkich sektorach gospodarczych, przede wszystkim w przemyśle.

Spokojna atmosfera w handlu na rynkach finansowych w tym tygodniu pomogła złotemu w umocnieniu. W piątek rano kurs wobec wspólnej waluty wynosił 4,25 EUR/PLN. Eurodolar w piątek rano był wyceniany na 1,116 EUR/USD.

Komentarz walutowo-makroekonomiczny Malwiny Krakus, analityczki AKCENTY