Paczkomaty zmniejszają ślad węglowy. Warto o nie powalczyć

Paczkomaty są rewolucyjnym rozwiązaniem dostawy towarów – niwelują ruch samochodowy w mieście, przyczyniają się do zmniejszenia smogu i emisji CO2, uwalniają nas od kolejek na poczcie i oczekiwania na kuriera pod drzwiami. Dla gospodarki to bardzo ważne narzędzie – szczególnie, że w minionym roku aktywność Polaków w zakupach online wzrosła o 26%. Dane te podaje TOR podkreślając, że jest to jeden z lepszych wyników na świecie. Z coraz większą ilością zakupów przez internet wzrasta potrzeba na kolejne paczkomaty, ustawiane w dogodnych i dostępnych dla klientów miejscach. Jeden zlikwidowany paczkomat to koszt ekologiczny równy zlikwidowaniu elektrycznego autobusu i zastąpienia go spalinowym. Paczkomat zdejmuje ze śladu węglowego paczki prawie 250 gram CO2 – który byłby wyemitowany, gdyby dostarczył ją kurier. Jest więc o co walczyć. Automaty paczkowe powinny stać się po prostu kolejnym elementem miejskiej infrastruktury i krajobrazu – takim jak bankomaty, biletomaty czy niegdyś budki telefoniczne. Dlatego samorządy powinny współpracować z podmiotami prywatnymi, np. w trakcie tworzenia projektów przebudowy przestrzeni.

– Mamy na obecnie 11 tysięcy paczkomatów, a ta liczba wzrasta i będzie wzrastać. Pojawiły się jednak rozbieżne zdania związane z lokalizacją urządzeń – powiedział serwisowi eNewsroom Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. – Jesteśmy za tym, by bronić paczkomatów. Nawołujemy więc do dialogu między firmami, które je stawiają, a samorządami, spółdzielniami mieszkaniowymi i samymi mieszkańcami. Jeżeli wypchniemy paczkomaty dalej, ludzie będą musieli wsiąść do samochodu, by odebrać z nich paczkę. Wtedy efekt ekologiczny znika. Każdy zlikwidowany paczkomat to w danej lokalizacji około 13 pojazdów z kurierami więcej w ciągu doby. Uważamy, że samorządom i mieszkańcom powinno zależeć na paczkomatach w ich okolicy. Nawołujemy więc do dialogu z firmami, które paczkomaty stawiają – by wszystkie strony zyskały to, co najlepsze na tym efektywnym i ekologicznym systemie dostaw. Automaty przesyłkowe muszą stać się pełnoprawną częścią miejskiej infrastruktury – uwzględnianej w projektach architektonicznych i urbanistycznych. Aktywna współpraca z firmami oferującymi tego typu urządzenia powinna stać się stałym zadaniem miejskich samorządów – apeluje Furgalski.