Polski Ład. Podatek od korporacji uderzy w wiele polskich firm, startupy, a nawet mikrofirmy

Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan
Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan
  • Minimalny podatek od korporacji zapłacą prawie wszystkie firmy, w tym MŚP, spółki Skarbu Państwa, startupy, a nawet mikrofirmy.
  • Sposób jego wprowadzenia, bez konsultacji społecznych, pogłębi nieufność obywateli i inwestorów do państwa i stanowionego prawa.
  • Doprowadzi do znaczącej podwyżki cen wielu towarów i spowoduje ucieczkę dużych firm do innych krajów UE.
  • Nowy podatek będą musiały zapłacić przedsiębiorstwa, które ponoszą straty.
  • Konfederacja Lewiatan apeluje do posłów o zaniechanie prac nad tym podatkiem.

W Sejmie rozpoczynają się prace nad tzw. podatkiem minimalnym od osób prawnych oraz od podatkowych grup kapitałowych. Propozycja nowej daniny nie została poddana konsultacjom społecznym, co świadczy o braku poszanowania przez rząd zasad poprawnej legislacji oraz przejrzystości i przewidywalności systemu podatkowego. To pogłębi nieufność przedsiębiorców i obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa. Nowy podatek nie może być uchwalony w pośpiechu, bez przeprowadzenia analizy wpływu proponowanych przepisów na sytuację finansową firm oraz dochody budżetowe.

Podatek minimalny budzi poważne wątpliwości interpretacyjne. Uchwalenie go w zaproponowanym kształcie spowoduje niezliczone problemy związane z prawidłowym wypełnieniem obowiązku podatkowego. Przez kolejne miesiące albo lata, będzie przedmiotem objaśnień wydawanych przez ministra finansów i sporów podatników z organami podatkowymi oraz sądami administracyjnymi.

Nie dokonano analizy wpływu tego podatku na kondycję finansową firm. Przyjęto ułomne uproszczenie, że jeżeli firma nie wpłaca do budżetu państwa odpowiednio wysokiego podatku CIT, to zapewne jest to wynikiem stosowania agresywnej optymalizacji podatkowej. To pokazuje brak zrozumienia mechanizmów i złożoności funkcjonowania przedsiębiorstw.

– Nowy podatek dotknie prawie wszystkie przedsiębiorstwa, w tym MŚP, spółki Skarbu Państwa, firmy dotknięte pandemią Covid-19 (gdzie spadek przychodów jest istotny, ale jednak nie przekracza projektowanych 30%), startupy (szczególnie w branżach kosztochłonnych, gdzie proces inwestycyjny jest długi a oczekiwana rentowność jest osiągana dopiero po kilku latach), a nawet mikrofirmy, które odnotują stratę lub niską rentowność. Apelujemy więc do posłów o zaniechanie prac nad tym podatkiem – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Sprzeciw budzi wyliczenie podatku z zastosowaniem skomplikowanych matematycznych formuł co spowoduje, że jego ustalenie będzie generować zbędne koszty związane z pracą księgowych i doradców podatkowych oraz zwiększy ryzyko funkcjonowania firmy, ponieważ może być polem do niezamierzonych pomyłek.

Nowy podatek może doprowadzić do paradoksalnych sytuacji np. gdy firma mająca problemy z płynnością, w celu uiszczenia daniny, będzie musiała zaciągnąć pożyczkę od podmiotu powiązanego. Tym samym ponownie zwiększy się podstawa opodatkowania minimalnym podatkiem dochodowym w kolejnym okresie obrachunkowym. Taka konstrukcja podatku minimalnego jest sprzeczna z art. 84 Konstytucji RP wyrażającego zasadę sprawiedliwości podatkowej tj. kształtowania podatków według zasady powszechności i równości, a więc opodatkowania wszystkich zobowiązanych podmiotów i wszystkich stanów faktycznych, z którymi wiąże się obowiązek podatkowy, przy czym wszystkie podmioty będące w takiej samej sytuacji ekonomicznej (prawnopodatkowej) powinny być opodatkowane równo.