Polski Ład wprowadza nowy podatek od przerzucanych dochodów

Polski Ład wprowadza nowy podatek w ramach podatku dochodowego od osób prawnych, o którym bardzo mało się mówi, a będzie dodatkowym obciążeniem dla firm. To podatek od przerzucanych dochodów.

Za przerzucone dochody uznaje się koszty poniesione bezpośrednio lub pośrednio na rzecz podmiotu powiązanego.

– To będzie podatek nakładany na koszty poniesione przez firmy na rzecz podmiotów powiązanych – mówi w rozmowie z MarketNews24 Helena Bogdanowska, Senior Associate, Kancelaria Ożóg Tomczykowski.

Tym podatkiem mają być objęte koszty:

*usług doradczych, badania rynku, usług reklamowych, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, ubezpieczeń, gwarancji i poręczeń oraz usług o podobnym charakterze,

*wszelkiego rodzaju opłat i należności za korzystanie lub prawo do korzystania z praw lub WNiP,

*przeniesienia ryzyka niewypłacalności dłużnika z tytułu pożyczek, innych niż udzielonych przez banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, w tym w ramach zobowiązań wynikających z pochodnych instrumentów finansowych oraz świadczeń o podobnym charakterze,

*koszty finansowania dłużnego związane z uzyskaniem środków finansowych i korzystaniem z tych środków, w szczególności odsetki, opłaty, prowizje, premie, część odsetkową raty leasingowej, kary i opłaty za opóźnienie w zapłacie zobowiązań oraz koszty zabezpieczenia zobowiązań, w tym koszty pochodnych instrumentów finansowych,

*opłat i wynagrodzeń za przeniesienie funkcji, aktywów lub ryzyk.

Podatek o stawce 19% będzie stosowany wobec firm, w których suma tych kosztów w roku podatkowym stanowi co najmniej 3% sumy wszystkich kosztów uzyskania przychodów. Podatnikiem jest podmiot dokonujący płatności kosztów.

Podatek ten podlega wykazaniu w zeznaniu CIT, i zapłacie w terminie złożenia deklaracji CIT.

Ma zastąpić art. 15e ustawy o CIT, który ogranicza możliwość zaliczania określonych kosztów – poniesionych na rzecz podmiotów powiązanych – do kosztów podatkowych.

– Zakres planowanego podatku jest jednak znacznie szerszy od obowiązujących obecnie ograniczeń – ocenia H.Bogdanowska z Kancelarii Ożóg Tomczykowski. – Nowe ograniczenia są bardzo pro fiskalne i niepotrzebne, gdyż kwestię wysokości kosztów ponoszonych pomiędzy podmiotami powiązanymi regulują przepisy o cenach transferowych.

Podatek nie obejmie płatności na rzecz podmiotów z UE/EOG prowadzących w państwie rezydencji istotną rzeczywistą działalność gospodarczą. Co akurat należy ocenić na korzyść podatników.