Prywatyzacja PKP Intercity w 2016 r. Wcześniej sprzedaż PKP Energetyki, TK Telekomu i kolejnych udziałów w PKP Cargo

rp_791c831151_470760742-pkp-prywatyzacja1.png

CEO Magazyn Polska

W przyszłym roku na giełdę może trafić kolejny pakiet akcji PKP Cargo. Rok 2014 będzie jednak trudny dla kolei w Polsce z powodu dużej liczby remontów linii, co może utrudnić pozyskanie inwestorów. W następnej kolejności PKP SA chce sprzedać pakiety akcji w PKP Energetyce, TK Telekom oraz PKP Intercity.

Intercity może wejść na giełdę dopiero, gdy zacznie przynosić zysk, a będzie to dopiero w 2015 roku, po tym jak Pendolino pojawi się na polskich torach – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Jakub Karnowski, prezes zarządu PKP SA. – PKP Energetyka i TK Telekom tam pewne wewnętrzne zmiany muszą nastąpić, aby można było spółki sprzedać. Forma prywatyzacji nie jest jeszcze przesądzona.

PKP SA ma docelowo zmierzać do prywatyzacji wszystkich spółek z grupy. W tym roku sprzedane zostały Polskie Koleje Linowe, a na giełdę trafiło ponad 48 proc. akcji PKP Cargo. Sprzedaż udziałów w spółce towarowej była pierwszym debiutem giełdowym spółki z Grupy PKP. W ten sam sposób prywatyzowane ma być PKP Intercity.

Karnowski zapowiada, że spółka zajmująca się dalekobieżnymi przewozami pasażerskimi trafi na giełdę najwcześniej w 2016 r. Dopiero pod koniec 2014 r. na tory wyjadą szybkie pociągi Express InterCity Premium, czyli Pendolino, a w czerwcu 2015 r. sieć ich połączeń będzie gotowa. Dopiero dzięki temu PKP Intercity ma wypracować zysk. W 2012 r. spółka straciła ponad 20 mln zł.

Wcześniej sprywatyzowane zostaną PKP Energetyka oraz TK Telekom. W ubiegłym roku spółki te wypracowały odpowiednio 65,6 mln zł oraz 3,1 mln zł zysku.

– Z prywatyzacji TK Telekom na razie wycofaliśmy się, bo mieliśmy do czynienia z armagedonem usług telekomunikacyjnych. Wystarczy spojrzeć na akcje TP SA, co się stało na rynku. Oczywiście za bezcen sprzedawać nie będziemy. Wycofaliśmy się z tego, wracamy w 2014 po odrobieniu lekcji, tzn. wsłuchaniu się w to, czego chcieli inwestorzy. Będziemy chcieli przygotować TK Telekom do sprzedaży tak, aby interes PKP był zabezpieczony, a jednocześnie podmiot był przygotowany do prywatyzacji – zapowiada Karnowski.

Równocześnie cały czas trwa proces sprzedaży nieruchomości, których właścicielem jest PKP. Karnowski podkreśla, że to często bardzo niewielkie jednostkowo transakcje, ale z uwagi na bardzo dużą liczbę posiadanych nieruchomości, pozyskane środki zasilają rozwój innych spółek z Grupy PKP.

Niewykluczone jest też stopniowe zwiększanie liczby akcji PKP Cargo dostępnych na warszawskim parkiecie. Karnowski zapowiada, że zwróci się do ministra transportu o etapowe zmniejszanie pakietu akcji posiadanych przez Skarb Państwa.

Będziemy prawdopodobnie rekomendowali ministrowi schodzenie z pakietem w taki sposób, żeby zachować kontrolę nad spółką, ale zwiększać płynność giełdową spółki. W 2014 prawdopodobnie coś takiego nastąpi – mówi Karnowski, dodając, że przez pierwszych 180 dni po debiucie spółki zgodnie warunkami emisji nie jest możliwa sprzedaż kolejnych udziałów. Pierwsza taka transakcja byłaby zatem możliwa najwcześniej na przełomie kwietnia i maja przyszłego roku.

W 2014 r. zainteresowanie inwestorów może być jednak słabsze z uwagi na trwającą modernizację linii kolejowych. Karnowski przyznaje, że w przyszłym roku liczba zamknięć linii będzie największa, ale potem sytuacja się znacznie poprawi.