Rynek pracy a równouprawnienie. Nowy raport o sytuacji kobiet w UE

praca biuro korporacja

Kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni i znacznie trudniej jest im wspiąć na wyższe szczeble kariery, choć nierzadko posiadają lepsze wykształcenie i kwalifikacje. Wyniki nowego raportu ALEO.com. komentują ekspertki od równouprawnienia w pracy oraz właścicielki firm.

W najnowszym raporcie ALEO.com „Rynek pracy z kobiecej perspektywy” autorzy wzięli pod lupę sytuację zawodową kobiet we wszystkich krajach członkowskich UE, analizując dane opublikowane m.in. przez Eurostat i OECD.

Kopia_aleo_kobiety_w_biznesie_edukacja_(3) aleo_kobiety_w_biznesie_zatrudnienie (1) aleo_kobiety_w_biznesie_zarobki (1) aleo_kobiety_w_biznesie_PieniądzeChociaż na całym terenie Unii to kobiety częściej zdobywają wyższe wykształcenie, ich zarobki znacznie różnią się od płac mężczyzn. Pod tym względem Polska plasuje się na 5. miejscu rankingu (luka rzędu 7%), zaś najgorzej pod względem nierówności jest w Estonii – tam za tę samą pracę kobiety otrzymują wypłatę mniejszą średnio aż o ¼ w stosunku do płacy mężczyzn.

“Wyższe wykształcenie nie gwarantuje równości szans na rynku pracy. Jest to związane m.in. ze stereotypowymi rolami społecznymi. Kobiety wciąż postrzegane są jako te odpowiedzialne za opiekę nad domem, dziećmi, członkami rodziny i osobami starszymi.” – wyjaśnia Anna Górska, wicedyrektor Research Centre for Women and Diversity in Organizations.

W parze ze słabszym wynagrodzeniem idzie również o wiele mniejszy stopień zatrudnienia kobiet. W całej Unii jedynie 63% pań jest obecnych na rynku pracy; dla porównania jedynie co czwarty mężczyzna pozostaje bez pracy.

“Wzrost poziomu wykształcenia kobiet sprzyja ich zatrudnieniu i zmniejszeniu luki płacowej, natomiast wciąż pozycja kobiet na rynku pracy pozostaje gorsza od sytuacji mężczyzn. Pomimo lepszego wykształcenia wskaźnik bezrobocia jest wyższy wśród kobiet bez względu na ich poziom edukacji, a różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w Unii Europejskiej jest największa wśród pracowników z wykształceniem wyższym” – mówi Anna Górska.

Sprawę nierówności tłumaczy również Angelika Chimkowska, strateg biznesu oraz autorka książki „Psychologia zmiany w życiu i biznesie”. Według niej niższy odsetek zatrudnienia i słabsze zarobki kobiet wynikają przede wszystkim z zajmowania niższych stanowisk:

“Jeżeli statystycznie mężczyźni piastują wyższe stanowiska to oczywistym jest, że różnica w zarobkach będzie na ich korzyść.”

Chimkowska do powyższych argumentów dolicza także mniejszy wymiar czasu pracy, jaki częściej zdarza się właśnie u kobiet:

“Głównym powodem takiej decyzji jest większe zaangażowanie kobiet w obowiązki rodzinne. Tu niestety sprawdza się prawdziwość stwierdzenia, że dziecko nie przeszkadza w karierze pod warunkiem, że jesteś ojcem.“

Według ekspertki trzecim powodem nierówności płacowych jest brak wiary we własne możliwości:

“Myśląc o praktycznych rozwiązaniach, przede wszystkim zachęcałabym same kobiety do zdecydowanej walki o wyższe stanowiska i niezależność finansową. Niestety, często my kobiety same sobie robimy szkodę, zaniżając wartość swojej pracy.”

Powyższe zależności rosną w miarę pięcia się po szczeblach kariery. Im wyższa pozycja w firmie, tym szklany sufit wydaje się trudniejszy do przebicia: w Polsce wśród osób obejmujących stanowiska kierownicze kobiety stanowią zaledwie 17%. Czy jednak płeć ma tutaj aż tak duże znaczenie?

“– Bycie szefem to odpowiedzialne zadanie, bo ludzie na nas polegają – ale czy płeć ma na to wpływ? Myślę, że nie. Dla mnie ważniejsza jest umiejętność podejmowania trudnych decyzji, inteligencja emocjonalna, czy też komunikacja interpersonalna.” –  tłumaczy Natalia Świrska, zdobywczyni tytułu Businesswoman Roku.

Więcej informacji nt. sytuacji kobiet na unijnym rynku pracy można znaleźć w pełnym raporcie ALEO.com: https://aleo.com/pl/blog/kobiety-w-biznesie