Stabilizacja złotego

    Maciej Przygórzewski, główny analityk Walutomat i Internetowykantor.pl
    Maciej Przygórzewski, główny analityk Walutomat i Internetowykantor.pl

    Wczorajszy dzień to duża stabilizacja na rynkach walutowych. Zarówno od strony kursów walut, jak i posiedzenia FED, które nie wniosło żadnych nowych elementów do układanki.

    FED bez rewolucji

    Zgodnie z oczekiwaniami posiedzenie Rezerwy Federalnej nie przyniosło większych zmian na rynku. Stopy procentowe nie uległy zmianie, pozostając wciąż w przedziale 0-0,25%. Nie wprowadzono również dodatkowych programów interwencyjnych. Również komentarz do decyzji nie wniósł wiele do już posiadanych informacji. Był to raczej komunikat mający uspokoić rynki niż coś zmieniać. Słaby dolar patrząc na sytuację w USA, nie jest wcale niekorzystny dla gospodarki amerykańskiej. Patrząc na wyniki, wsparcie eksportu i podniesienie cen towarów importowanych może szybciej pomóc wstać na nogi.

    Kurs złotego

    Po wtorkowej korekcie polska waluta ustabilizowała swoją wartość względem większości głównych walut. Inwestorzy wyraźnie uznali, że niedowartościowanie złotego zostało względnie wyrównane i czas poszukać innych okazji inwestycyjnych. Euro kosztuje delikatnie powyżej 4,40 zł, frank stabilizuje się w okolicach 4,10 zł a dolar 3,75 zł.

    Gwałtowny spadek zapasów ropy

    Wczorajsze dane z USA pokazały istotny spadek zapasów ropy naftowej. Spadły one o imponujące 10,6 milionów baryłek. Ciekawsza była natomiast reakcja rynku, która zareagowała na to spadkiem cen. Przeważnie spadek zapasów sugeruje przeciwny ruch. Warto natomiast zwrócić uwagę, że wyprzedaż zapasów może być przygotowywaniem się pod dalsze spowolnienie i jest to czyszczenie magazynów.

    Maciej Przygórzewski główny analityk w InternetowyKantor.pl