Studenci najczęściej wynajmują mieszkania dwu- i trzypokojowe. Ceny najmu zbliżone do ubiegłorocznych

Bartosz Turek, Lion’s Bank
Bartosz Turek, Lion's Bank

CEO Magazyn Polska

W tym roku studenci mają większy wybór mieszkań do wynajęcia. Podaż rośnie, bo nieruchomości stają się coraz popularniejszą formą lokowania kapitału. Co trzeci lokal na rynku jest wynajmowany właśnie przez studentów. Ci szukają najczęściej mieszkań dwu- i trzypokojowych, tak aby koszty najmu dzielić między kilka osób. O wyborze decyduje cena i lokalizacja, najlepiej blisko uczelni.

Największą grupą wśród osób wynajmujących mieszkania są właśnie osoby uczące się. Portal Domy.pl, który sprawdził preferencje najemców, podaje, że co trzecia osoba planuje przeprowadzkę do innego miasta ze względu na wyjazd na studia. Ceny lokali utrzymują się na podobnym poziomie, choć w niektórych miastach można zauważyć nieznaczne spadki, o 1-2 proc. To efekt tego, że podaż w tym roku jest wyższa.

Studenci mają większy wybór, bo coraz więcej ludzi inwestuje na rynku nieruchomości, kupując mieszkania na wynajem. To bardziej intratna forma lokowania kapitału niż trzymanie pieniędzy w banku – tłumaczy Bartosz Turek, analityk w Lion’s Bank.

W pierwszym półroczu tego roku deweloperzy sprzedali 40 proc. więcej mieszkań niż w 2013 roku. Niektóre spółki notowały nawet kilkuset procentowe wzrosty. Taki trend nie może dziwić w okresie, kiedy stopy procentowe od miesięcy utrzymują się na bardzo niskim poziomie, co zmniejsza opłacalność oszczędzania w banku i obniża koszty kredytów. Eksperci oceniają, że rentowność wynajmu mieszkań, w zależności od miast, wynosi 6-10 proc.

Jak podkreśla Turek, w najlepszej sytuacji są studenci, których rodziców stać na kupno własnego mieszkania.

Często rodzice żaków decydują się na zakup nie kawalerki, lecz mieszkania dwu- lub trzypokojowego. Pieniądze z wynajmu wolnych pokoi wystarczają na pokrycie kosztów związanych z zakupem i utrzymaniem nieruchomości, zostają też wolne środki w budżecie studenta – mówi agencji Newseria Biznes analityk.

Choć jest to komfortowe rozwiązanie, stać na nie nielicznych. Zdecydowanie częściej studenci decydują się na wynajem mieszkania. Szukają przede wszystkim mieszkań dwu- i trzypokojowych, których czynsz można rozłożyć na kilka osób, rzadziej natomiast wybierają kawalerki. Badania portalu Domy.pl wskazują, że ponad 40 proc. osób chce wynajmować mieszkania z jednym współlokatorem, zaś 29 proc. z dwoma.

W przypadku popularnych mieszkań trzypokojowych w Warszawie budżet studentów wynosi 2-2,5 tys. zł. W Krakowie, Poznaniu czy Trójmieście będzie on o ok. 500 zł niższy. Kolejne 500 zł mniej trzeba zapłacić za wynajem takiego mieszkania w Lublinie, Katowicach i Łodzi – mówi Turek.

Ze względu na większą podaż mieszkanie można wynająć za kwotę mniejszą od wskazanej w ofercie.

Studenci zwracają uwagę nie tylko na cenę, lecz także na lokalizację: im bliżej uczelni, tym lepiej. W cenie są również mieszkania położone w dalszych dzielnicach, ale z dobrym dojazdem do centrum. W Warszawie zainteresowaniem cieszą się lokale położone blisko stacji metra. Studenci mniejszą wagę przykładają do standardu budynku, za to ważne jest dla nich wyposażenie mieszkania.

Nie można się spodziewać, że student przyjedzie z meblami i sprzętem AGD. Dlatego jeśli chcemy wynająć mieszkań studentom, powinniśmy im takie wyposażenie zapewnić – podkreśla Bartosz Turek.