Surowce energetyczne i wodór – jak zielone paliwa zmienią naszą gospodarkę?

wodór

W dzisiejszych czasach walka ze zmianami klimatu oraz dekarbonizacja stają się coraz bardziej aktualnymi kwestiami. W związku z tym, wodór, który jest uważany za paliwo przyszłości, zdaje się być idealnym rozwiązaniem na większość problemów związanych z emisją gazów cieplarnianych. Polska, w specjalnej strategii wodorowej, przewiduje powstanie nowej gałęzi gospodarki wodorowej oraz wzmocnienie konkurencyjności całej polskiej gospodarki. Ale jakie są wyzwania i ograniczenia technologiczne, przed którymi stoimy, a także jakie korzyści mogą wynikać z zielonych paliw?

Józef Węgrecki, członek Zarządu PKN ORLEN, podkreślił, że nie można bezkrytycznie stosować wodoru, ale faktem jest, że jest on stosowany w dużej ilości w instalacjach. Węgrecki wyjaśnił, że wodór może być paliwem przyszłości, ale musimy podchodzić do niego w sposób zdywersyfikowany. Wodór będzie szczególnie ważny w transporcie lotniczym, gdzie wymogiem będą zielone paliwa od 2028 roku.

Szymon Byliński z Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreślił, że wodór jest surowcem, który będzie wspierał elektryfikację wszystkich sektorów gospodarki. Będzie on również zastępował gaz ziemny i inne surowce w procesach produkcyjnych, w tym w hutnictwie. Polska planuje osiągnąć w 2032 roku około 23% wodoru odnawialnego w przemyśle.

Sebastian Wydra z Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytutu Elektrotechniki wyjaśnił, że Polska Strategia Wodorowa definiuje cele do roku 2030, z naciskiem na produkcję niskoemisyjnego wodoru opartego na źródłach odnawialnych. W 2030 roku Polska chce mieć 2 gigawaty takich instalacji.

Barbara Adamska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii, uważa, że wodór może stać się magazynem energii dla sektorów, które nie są w stanie efektywnie korzystać z energii elektrycznej, takich jak ciepłownictwo czy transport ciężarowy. Wodór może być również wykorzystywany w celu wyrównywania niestabilności sieci w przypadku energii odnawialnych.

Zielony wodór może być kluczowym elementem polskiej transformacji energetycznej. Jednak, aby to się stało, potrzebujemy znacznych inwestycji
a także rozwoju infrastruktury i wdrożenia aplikacji wodorowych w przemyśle oraz w transporcie.

Wodór jako nowe paliwo i źródło energii od dawna wzbudza zainteresowanie naukowców i przedsiębiorców na całym świecie. Kwestia jego produkcji i zastosowania jest jednak skomplikowana i wymaga rozwiązania wielu problemów, aby w końcu stać się powszechnie dostępnym. W Polsce wiele osób już działa na rzecz rozwoju technologii wodorowych, aby nie tylko zwiększyć naszą niezależność energetyczną, ale również wykorzystać w pełni potencjał tego surowca.

Grzegorz Pawelec, przedstawiciel organizacji Hydrogen Europe, zwrócił uwagę na aspekty finansowe związane z produkcją wodoru. Dotychczas wszystkie projekty badawcze i wydobywcze wodoru były dofinansowywane, co było związane z dużym ryzykiem, jakie one niosły ze sobą. Dzisiaj, dzięki wprowadzeniu dyrektywy o źródłach odnawialnych, możemy spodziewać się zwiększenia inwestycji w ten sektor, choć na razie będą to raczej inwestycje rozwojowe niż komercyjne. Cena wodoru jest jednak kluczowa dla rozwoju tej technologii, a z uwagi na jego wysoką cenę, konieczne mogą być rządowe dofinansowania.

Józef Węgrecki, ekspert w dziedzinie energetyki, wskazuje na trudności związane z produkcją wodoru konsumenckiego, który wciąż jest stosunkowo drogi. Węgrecki uważa, że konieczne jest szukanie nowych sposobów na produkcję wodoru, na przykład z odpadów lub z atomu. Z kolei transport ciężki, samoloty i statki będą w przyszłości zasilane wodorem. Cena wodoru jest tu kluczowa, a na początku jego upowszechniania mogą być potrzebne dotacje.

Kolejnym ważnym aspektem związanym z rozwojem technologii wodorowych jest bezpieczeństwo. Szymon Byliński z Ministerstwa Klimatu i Środowiska podkreśla, że wodór jest bezpieczny, o ile stosujemy się do zasad jego użytkowania. Zaniepokojenie konsumentów może być uzasadnione, jednakże podobne obawy dotyczą także innych substancji, takich jak benzyna, a mimo to korzystamy z nich na co dzień.

Wykorzystanie wodoru jako paliwa może pomóc w ograniczeniu zanieczyszczeń transportowych, które stanowią około 60% zanieczyszczeń w większych miastach. Sebastian Wydra zwraca uwagę, że – Pojazdy zasilane wodorem rozwiązują problem czasu ładowania, ponieważ tankowanie wodorem przypomina tankowanie tradycyjne. Wkład własny polskiej nauki i przedsiębiorstw w produkcję wodoru powinien osiągnąć poziom ok. 55% w 2030 r. To bardzo dużo.