Tempo wzrostu cen produkcji w strefie euro przekroczyło 10%

euro

Szybki wzrost cen komplikuje sytuację w europejskim i globalnym sektorze wytwórczym. Na przykład w strefie euro, zgodnie ze wskaźnikiem produkcji sprzedanej w przemyśle PPI, ceny w sektorze wytwórczym wzrosły w czerwcu o 10,2%. Główne pozycje obejmują na przykład wzrost cen materiałów o 9,2% lub wyjątkowo wysoki wzrost cen energii o 25,1%.

Liczby te są naprawdę wysokie i można spodziewać się, że w najbliższym czasie nie zobaczymy wyraźnego spowolnienia inflacji w strefie euro, a wręcz przeciwnie. Sytuacja jest również skomplikowana w Polsce, gdzie w czerwcu wzrost produkcji sprzedanej w przemyśle wyniósł 7%. Przez wyższe ceny produkcji rośnie również inflacja konsumencka. Rynek czeka jak ustosunkuje się do tego NBP, który na razie twierdzi, że wzrost cen ma jedynie charakter tymczasowy. Przykładowo, Narodowy Bank Czeski zareagował na szybki wzrost cen i już po raz drugi w tym tygodniu podniósł główną stopę procentową, tym razem z 0,5% do 0,75%.

Inne statystyki, o których warto w tym tygodniu wspomnieć, to wyniki raportu o zatrudnieniu ADP, według którego w lipcu w USA powstało 330 000 nowych miejsc pracy. To wynik znacznie poniżej oczekiwań, przy konsensusie rynkowym na poziomie 695 000.

W tym tygodniu złoty lekko się umocnił, w piątek rano notowania względem euro oscylowały na poziomie 4,54 PLN/EUR. Jednocześnie światowa główna para walutowa, eurodolar, była wyceniana na 1,183 USD/EUR.

Marta Pavlik, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA