Tydzień wahań na eurodolarze, drugi tydzień spadków ropy

forex analiza raport

Po wczorajszych zawirowaniach na eurodolarze związanych z odczytami PMI na świecie dziś obserwujemy próbę ustabilizowania się kursu EUR/USD. „Czarne złoto” pod koniec tygodnia cały czas utrzymuje się na najniższych poziomach od miesiąca. Turcja nie zmienia zdania w sprawie stóp procentowych. Rodzima waluta traci na szerokim rynku.

Tydzień wahań na eurodolarze

Pomimo wahań, które przez cały tydzień obserwowaliśmy na kursie głównej pary walutowej świata, piątek prawdopodobnie zakończymy na poziomach cenowych, którymi otwieraliśmy ten tydzień. Po środowym osłabieniu dolara wczoraj kursem EUR/USD kierowały światowe odczyty PMI. Poranne słabe wstępne wyniki indeksów PMI usług i przemysłu dla poszczególnych państw Unii Europejskiej nadszarpnęły kursem głównej pary walutowej świata, działając na korzyść „zielonego”. Wszystkie odczyty były poniżej oczekiwań oraz gorsze od tych sprzed miesiąca. Nieco później poznaliśmy dane PMI dla usług i przemysłu dla całej strefy euro. Te również były gorsze od konsensusu, przez co umacnianie się dolara uzyskało potwierdzenie. Na kursie EUR/USD chwilami znajdowaliśmy się poniżej 1,05 $. Po południu poznaliśmy wartości indeksów PMI dla Stanów Zjednoczonych. Te, podobnie jak dane z Europy, również przyjęły wartości poniżej poprzednich odczytów oraz poniżej oczekiwań. Wtedy rynek najprawdopodobniej zaczął dyskontować słabe dane zza oceanu, działając na niekorzyść dolara, który do dziś utrzymuje się powyżej 1,05 $, a sam kurs próbuje się ustabilizować w okolicach tej wyceny.

Ropa utrzymuje cenę

Za nami drugi tydzień spadków cen ropy. Mimo to nie można mówić tu o żadnej stabilności trendu spadkowego. Chaos na rynku „czarnego złota” nadal trwa. Chęć zwiększenia podaży ropy przez Stany Zjednoczone, widmo recesji w tym kraju oraz widmo kryzysu globalnego nie pozwoliło cenie ropy odbić się od środowych spadków. Co ciekawe, dziś cena OIL BRENT znajduje się w okolicach 106 $, czyli zeszliśmy o 2 dolary niżej w stosunku do środowego tąpnięcia. Warto zauważyć, że dzisiejsze notowania tego indeksu znajdują się poniżej linii trendu wzrostowego, którą można wyznaczyć wzdłuż trzech ostatnich dołków z kwietnia i maja. Patrząc pod kątem analizy technicznej, oznaczać to może przełamanie trendu coraz wyższych dołków.

Turcja nie zmienia zdania

W Turcji po raz kolejny nie poczyniono żadnego ruchu na stopach procentowych. Główna stopa pozostaje na niezmiennym poziomie 14% od grudnia 2021 roku. Ten przebieg wydarzeń nie dziwi już chyba nikogo. Gołębie przekonania prezydenta, który mocno „współpracuje” z Centralnym Bankiem Turcji są silniejsze od danych płynących z rynku. Na wykresach liry tureckiej do euro, dolara czy polskiego złotego widać sukcesywne osłabianie się tureckiej waluty. Niestety dziś o poranku odnotowaliśmy także osłabienie PLN do głównych walut świata. Patrząc na te wykresy w perspektywie całego tygodnia, widzimy, że nie był to najlepszy czas dla złotego. Przyszły tydzień pokaże, czy zakończenie miesiąca będzie bardziej łaskawe dla rodzimej waluty.

Dziś mamy dzień wolny w Nowej Zelandii oraz Szwecji. W kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

12:15 oraz 13:30 – Wystąpienie szefa Fed z St. Louis (James Bullard)
13:30 – Wystąpienie publiczne członka zarządu ECB (Luis de Guindos)
16:00 – Raport Uniwersytetu Michigan.

Dawid Górny, analityk walutowy InternetowyKantor.pl