Vacatio legis Nowego Polskiego Ładu – komentarz prawny

prawo

W mojej ocenie założenie, że przyjęcie przepisów do końca listopada 2021 r. umożliwi podatnikom podjęcie odpowiednich przygotowań, przy tak szerokim zakresie zmian, jest fałszywe. Pochodzący z orzecznictwa konstytucyjnego miesięczny termin vacatio legis jest terminem minimalnym, który powinien być każdorazowo dostosowywany do wagi i zakresu nowych regulacji. Zbyt szybkie procedowanie olbrzymich zmian, a w konsekwencji pozostawienie obiektywnie krótkiego okresu na dostosowanie się do nich, działa destabilizująco na działalność gospodarczą. Aby tego uniknąć, na wzór innych krajów europejskich, zmiany podatkowe powinny być wprowadzane z dużo dłużnym vacatio legis – od lat postuluje się 6 miesięczny okres. Przedsiębiorcy powinni mieć zapewniony należycie długi czas na to, aby bez destrukcyjnej presji dostosować się do nowych przepisów. Odpowiedni czas do przygotowanie dobrego prawa ma szczególne znaczenie w zakresie prawa podatkowego, które jest materią skomplikowaną i mającą wpływ na całą gospodarkę. Warunkiem przyjęcia dobrych ustaw jest umożliwienie ich gruntownej analizy, skonsultowanie ze wszystkimi zainteresowanymi. W przypadku Polskiego Ładu okres tych konsultacji został wydłużony, jednak i tak biorąc pod uwagę zakres zmian jest on bardzo krótki, ponieważ zakres proponowanych zmian nie wskazuje na to, że nastąpi uproszczenie systemu podatkowego. Bez wątpienia krótkie vacatio legis zwiększy liczbę błędów popełnianych przy stosowaniu nowych przepisów.

Komentarz mec. Marcin Kozłowski, adwokat w kancelarii Chałas i Wspólnicy.