WB Electronics: Sprzedaż zagraniczna stanowiła w ubiegłym roku około 80 proc. przychodów spółki. Odpowiada to 60-70 proc. całości eksportu uzbrojenia z Polski

Piotr Wojciechowski, prezes zarządu WB Electronics

Mimo zaawansowania technologicznego wartość sprzedaży zagranicznej polskiego uzbrojenia jest niewielka i wynosi mniej niż 300 mln zł. Wartość sprzedaży zagranicznej WB Electronics stanowi ponad połowę tej kwoty. Program technicznej modernizacji polskich sił zbrojnych w latach 2013-2020 przewiduje nakłady na uzbrojenie o wartości 137 mld zł. Celem firmy z Ożarowa Mazowieckiego jest jednak także zwiększenie sprzedaży zagranicznej.

Dla nas eksport ma ogromne znaczenie, przede wszystkim dlatego że pozwala utrzymywać moce produkcyjne – tłumaczy Piotr Wojciechowski, prezes zarządu WB Electronics. – Dzięki niemu możemy na bieżąco zachowywać zdolności niezależnie od wahań krajowej koniunktury.

Jak mówi, grupa jest największym polskim eksporterem uzbrojenia. W ubiegłym roku jej sprzedaż zagraniczna stanowiła około 60-70 proc. wartości całego polskiego eksportu przemysłu obronnego. W br., jak prognozuje prezes Piotr Wojciechowski, prawdopodobnie będzie na podobnym poziomie.

Sprzedaż na rynki zagraniczne pozwala spółce pozyskiwać nowe doświadczenia z różnych obszarów geograficznych, w tym poznawać sposoby używania poszczególnych, wytwarzanych przez przedsiębiorstwo systemów. Zdaniem szefa WB Electronics istotne jest także porównanie myśli technologicznej spółki z konkurencyjnymi rozwiązaniami.

Prócz wyższych przychodów dodatkowym zyskiem z eksportu jest pełna świadomość tego, na jakim poziomie technologicznym i na ile konkurencyjne są nasze wyroby – precyzuje prezes Wojciechowski. – Sprzedaż zagraniczna jest więc dla nas działaniem strategicznym. Ale jest ona także niezwykle istotna dla państwa, które również korzysta z tego, że eksportujemy. Nie dość, że pojawiają się dewizy, czyli nasze przychody mają wpływ na bilans płatniczy, to dzięki sprzedaży zagranicznej przedsiębiorstwo się wzmacnia, bo pozwala mu finansować rozwój ze środków zewnętrznych.

Według Ministerstwa Gospodarki krajowy przemysł obronny jest jedną z najbardziej konkurencyjnych i zaawansowanych technologicznie gałęzi polskiej gospodarki. Wartość jego eksportu jest jednak wciąż stosunkowo niewielka. Skonsolidowane obroty handlu zagranicznego tego sektora w 2013 roku (ostatnie dane) nie sięgnęły nawet 300 mln zł. Jak podkreśla Piotr Wojciechowski, to słaby wynik nawet w porównaniu z Czechami (pół miliarda dolarów), nie wspominając o wielomiliardowym przemyśle amerykańskim.

Tymczasem program technicznej modernizacji sił zbrojnych w latach 2013-2020 przewiduje przeznaczenie na uzbrojenie łącznie 137 mld zł. W ramach tej kwoty 70 proc. (96 mld zł) ma być skierowane na zakup uzbrojenia służącego do realizacji programów operacyjnych. Pozostałe środki (41 mld zł) mają trafić m.in. na wyposażenie żołnierzy, sprzęt inżynieryjny, obronę przed bronią masowego rażenia i pojazdy transportowe.

Zdaniem prezesa zarządu WB Electronics udział w tych programach pozwoliłby szukać klientów na kolejnych rynkach zagranicznych. Rozwój technologii pozwala bowiem odnajdować nowe nisze.

Podstawą eksportu uzbrojenia jest dysponowanie własnymi technologiami – podkreśla Piotr Wojciechowski. – Nie wystarczy już składanie z kawałków pochodzących z zagranicy, np. systemów bezzałogowych. Istotne jest nie tylko to, że robimy płatowiec, sklejamy go w Polsce, lecz także to, że umieszczamy w nim elektronikę, czyli link łączności, kamerę stabilizowaną itp. Jeżeli nie dysponujemy wszystkimi technologiami, nie mamy zdolności sprzedaży za granicą.

Kooperant może bowiem narzucać nieatrakcyjne ceny. Ponadto firma prowadząca współpracę z takim przedsiębiorstwem nie może sama decydować o kierunkach eksportu, obciążona jest zależnością od zgody obcych rządów na eksport. Musi uzyskiwać tzw. świadectwo końcowego użytkownika, które powinno być zaakceptowane przez inne państwo, będące trzecią stroną kontraktu.

Dlatego zdaniem Piotra Wojciechowskiego w przemyśle zbrojeniowym istotne jest to, żeby produkt końcowy technologicznie był maksymalnie wykonywany w kraju, bo tylko wówczas jest pełna możliwość dysponowania takim rozwiązaniem.

Według szefa WB Electronics ośrodki państwowe powinny zatem dbać o to, żeby producenci uzbrojenia mieli własne technologie. Temu m.in. służą programy modernizacyjne dotyczące bezpieczeństwa państwa.

Ogólnie zatem polski eksport uzbrojenia na razie kształtuje się słabo – uważa Piotr Wojciechowski. – Mam jednak nadzieję, że programy, które są uruchomione, spowodują, że będziemy rozwijać technologie, czego wynikiem będzie także wzrost sprzedaży zagranicznej.