Zaskakująca decyzja prezydenta ratuje złotego

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl
Krzysztof Pawlak - dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl

Politycy znów w głównej roli. Piątek pod znakiem ucieczki inwestorów od złotówki w obliczu nowej ustawy o Sądzie Najwyższych. Poniedziałek przynosi odreagowanie w efekcie zawetowania ustaw przez prezydenta. Od początku tygodnia krajowa waluta odrabia ostatnie straty. Tydzień pod znakiem Fed, rozstrzygnie sytuację na USD/PLN.  

Tabela. Maksima i minima głównych walut w PLN. Zakres: 10.06.2017-24.07.2017

Para walutowa EUR/PLN CHF/PLN USD/PLN GBP/PLN
Minimum 4,1800 3,7974 3,6224 4,6949
Maksimum 4,2670 3,9195 3,8190 4,8405

1Para EUR/PLN ma za sobą sporą huśtawkę nastrojów. Skok w górę niemal 7 groszowy może robić wrażenie. Za wszystkim oczywiście stoi polityka w naszym kraju. Inwestorzy bali się weekendu i gwałtownie wyprzedawali krajową walutę. Sprawa rozchodzi się o nową ustawę o Sądach Najwyższych, która delikatnie mówiąc nie podoba się również większości krajów europejskich. Głosy z Niemiec były najostrzejsze i mówiły o groźbach wprowadzenia sankcji wobec naszego kraju, w tym odcięcia od funduszy europejskich. Sytuacje na szczęście uspokoił nieco prezydent Duda, który zawetował ustawy. Stąd dzisiaj mamy ponad 3 groszowe umocnienie złotego i tym samym odrobienie połowy strat z piątku. Trzeba jednak zauważyć, że waluta europejska jest mocna na szerokim rynku w efekcie wzrostu wiary w jastrzębią politykę EBC. Na wykresie EUR/PLN jesteśmy w ciekawym miejscu, strefa silnego oporu w okolicach 4,2640 póki co wytrzymała. Przekroczenie tej strefy wybiło by kurs ponad 4,28. Kluczowe teraz będą kolejne dni jeśli kurs nie przebije tego oporu bardzo możliwe będą spadki nawet w okolice 4,15. Wszystko zależy teraz od propozycji prezydenta Dudy w sprawie zmian w Sądach Najwyższych. Jeśli nowe pomysły będą mniej rewolucyjny i spotkają się z aprobatą UE to złoty ma szansę sporo się umocnić. Silnym argumentem za tym jest solidna gospodarka. Trzeba jednak i spojrzeć na to co się stanie na szerokim rynku. A tutaj przede wszystkim decyzja Fed w sprawie stóp procentowych. Są spore szanse, że władze monetarne USA utrzymają swój jastrzębi kurs a to spowodowałoby w końcu wzrosty na dolarze i niekorzystnie odbiło się na walutach emerging markets.

2

Bardzo podobna sytuacja miała miejsce na CHF/PLN. Tutaj również zawirowania polityczne sprawiły, że złoty stracił ponad 7 groszy w kilka chwil. I to w sytuacji gdy kredytobiorcy frankowi zacierali już ręce, bo wsparcie w postaci 3,80 było już niemal sforsowane i był możliwy ruch nawet w okolice 3,76. Sytuacja dzisiaj nieco się uspokoiła po mimo wszystko dość zaskakującej decyzji prezydenta Dudy i zawetowaniu ustaw. Niemniej jednak mimo lekkiego umocnienia złotego jesteśmy dość daleko od ostatnich minimów. Oczywiście wszystko zależy teraz od dalszych losów ustawy o Sądzie Najwyższym. Na szerokim rynku brak jest póki co czynników, które spowodowałyby wzrost zainteresowania walutami bezpiecznymi. Stąd frank szwajcarski pozostanie stabilny. Ale o nagłe pogorszenie nastrojów nie trudno.

3

USD/PLN pozostaje w trendzie spadkowym. Niemniej jednak po dojściu w okolice 3,61 nastąpiła reakcja byków. Kontra kupujących dotarła w okolice 3,65. Co istotne odbyło się to przy słabym dolarze na szerokim rynku. Wydaje się więc, że było to odreagowanie na bazie chęci wprowadzenia przez PiS dość kontrowersyjnej ustawy o Sądach Najwyższych, która odbiła się szerokim echem w krajach europejskich. Dość silnym oporem wydaje się być 3,70. Z pewnością o dalszych losach USD/PLN zdecyduje środowe posiedzenie Fed. W ostatnich tygodniach narosło sporo wątpliwości czy władze monetarne USA będą dalej prowadzić politykę zacieśniania czy jednak trochę wyhamują. Efekt tych wątpliwości widać na EUR/USD gdzie jesteśmy blisko górnego ograniczenia formacji w okolicach 1,17. Wydaje się jednak, że pole do pogłębienia spadków na dolarze jest już niewielkie. A odbicie na EUR/USD w dół byłoby idealne dla techników, którzy z pewnością liczą na taką okazję. Ale potrzeba jasnej deklaracji Fed, że będzie redukował bilans, sama decyzji mogłaby nastąpić we wrześniu ale zapowiedź musiała by być teraz. Następnie decyzja o podwyżce stóp musiałaby nastąpić w grudniu i Fed wypełnij by obietnice. Takie słowa byłyby zaskoczeniem i pozytywem dla waluty amerykańskiej.

4

Również na GBP/PLN złoty poniósł nieco strat. Ale to nie zmienia ogólnego scenariusza spadkowego na tej parze w perspektywie ostatnich kilku miesięcy. Głównie przez zawirowania związane z Brexitem. Fundamenty brytyjskiej waluty pozostają dość słabe więc nawet słabość polskiej waluty nie przełożyła się na gwałtowną przecenę. Polska gospodarka ma się dobrze ale dość uszczypliwe komentarze agencji ratingowych mogą powodować osłabienie złotówki. W końcu grożenie palcem w sprawie nowej ustawy to jedno ale negatywny ruch i zmiana ratingu z pewnością sporo by osłabiła krajową walutę. Jak widać na ten moment i GBP i PLN mają swoje problemy więc trudno wyrokować gdzie kurs podąży. Wsparciem będzie ostatnie minimum, oporem w przypadku wzrostów górne ograniczenie kanału spadkowego.

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy w Internetowykantor.pl