Złoty osłabił się mimo braku zmian w polityce pieniężnej

forex giełda (2)

Na środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Stopa referencyjna pozostała zatem na poziomie 0,1%, a stopa depozytowa na poziomie 0%. Pod koniec ubiegłego roku niektórzy członkowie Rady nie wykluczyli obniżki stóp na styczniowym posiedzeniu. Możliwe, że NBP czeka z tym na opublikowanie nowej prognozy makroekonomicznej.

W oświadczeniu na styczniowym posiedzeniu NBP ponownie stwierdzono, że silniejszy kurs złotego może spowolnić ożywienie gospodarcze. Wspomniano też, że NBP zastrzega sobie prawo do interwencji na rynku walutowym w razie potrzeby. Takiej decyzji można się spodziewać jeśli kurs złotego nie spadnie poniżej poziomu 4,50 względem euro. Pytanie brzmi, jak rynek finansowy zareaguje na potencjalną interwencję banku centralnego. Można oczekiwać, że będzie chciał przetestować kurs na poziomie 4,50 w I kwartale i sprawdzić reakcję NBP. Warto pamiętać, że polski bank centralny ma de facto nieograniczone możliwości interwencji w celu osłabienia złotego. Jednak, w kontekście przejrzystości polityki pieniężnej, lepiej byłoby oficjalnie wprowadzić poziom kursu, poniżej którego NBP nie chce, aby złoty się umocnił. NBP może jednak się przed tym bronić w kontekście doświadczeń Szwajcarii i Czech. W świetle polityki banku centralnego na najbliższe sześć miesięcy, prognoza rozwoju złotego jest dostosowana do słabszych wartości.

W mijającym tygodniu złoty osiągnął poziom 4,50 PLN/EUR, a następnie zbliżył się do poziomu 4,55. Kurs eurodolara spadł, a pod koniec tygodnia utrzymywał się w okolicach 1,213 USD/EUR.

Marta Pavlik, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA