DNB Bank Polska zakończył pierwszy kwartał zgodnie z planem – zyskiem netto w wysokości ponad 12 mln zł i sumą bilansową na poziomie 9,9 mld zł. Bank ma ważne osiągnięcia w sektorach, w których się specjalizuje; cały czas liczy również na zwiększoną akcję kredytową w strategicznych branżach.
DNB Bank Polska zakończył pierwszy kwartał 2015 r. zyskiem brutto w wysokości 14,6 mln zł, co daje zysk netto na poziomie 12,2 mln zł. To lepszy wynik niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, kiedy to wynik netto banku był na poziomie 10,8 mln zł.
Przychody DNB z tytułu odsetek wyniosły na koniec marca br. 62,4 mln zł, a przychody z tytułu prowizji 6,5 mln zł. Wynik z działalności bankowej to 50,2 mln zł, a suma bilansowa banku to 9,9 mld zł. Systematycznie spada też wskaźnik kosztów do dochodów (C/I), który wyniósł 60,7% na koniec I kwartału 2015 (na koniec marca ubiegłego roku było to 66,5%).
Bank ma dobre współczynniki płynnościowe – wskaźnik wypłacalności wyniósł na koniec I kwartału 2015 14,75% (15,15% rok wcześniej), zaś współczynnik Tier 1 14,75% (15,41% rok wcześniej).
– Nasze wyniki w pierwszym kwartale są zgodne z założonym planem finansowym; w każdym miesiącu pierwszego kwartału bank był zyskowny. Cieszy nas też fakt, że koszty są pod kontrolą, a rezerwy nawet na niższym poziomie niż zakładaliśmy – co świadczy o dobrym zarządzaniu ryzykiem kredytowym. Liczymy, że taki trend zostanie utrzymany do końca roku, powiedział Artur Tomaszewski, Prezes Zarządu DNB Bank Polska. Pozytywnym zjawiskiem jest rosnąca akcja kredytowa, co powinno się przełożyć na stabilne przychody odsetkowe w kolejnych miesiącach tego roku, pomimo rekordowo niskich stóp procentowych, dodał prezes Tomaszewski.
Łączny portfel kredytowy DNB na koniec pierwszego kwartału tego roku to 8,3 mld zł. Bank realizuje swoje plany w zakresie finansowania dla klientów korporacyjnych. Saldo kredytów korporacyjnych na koniec marca wzrosło o 34 proc. (w stosunku do marca 2014 r.) i osiągnęło poziom 3,5 mld. Bank liczy, że zarówno liczba i wolumeny udzielanych kredytów nadal będą rosły – zwłaszcza w sektorach, w których bank się specjalizuje (por. energetyka, TMT, handel, motoryzacja czy sektor publiczny).
DNB ma na swoim koncie kilka dużych projektów, które zrealizował w pierwszym kwartale w sektorze publicznym. Dobrym przykładem jest chociażby pierwsza na polskim rynku emisja obligacji przychodowych zorganizowana dla gmin zrzeszonych w związku. Emisja papierów dłużnych (w tym obligacji komunalnych) to silna i ciągle rozwijana kompetencja banku. Ponadto bank aktualnie pracuje nad istotnymi transakcjami z zakresu finansowania szpitali samorządowych i uniwersyteckich.
Atrakcyjnym obszarem z punktu widzenia DNB są także branże: motoryzacyjna i przemysłu opakowań (bank pracuje nad kilkoma transakcjami o charakterze inwestycyjnym i akwizycyjnym), jak również branża przetwórstwa przemysłowego i spożywczego. Jeśli chodzi o ten ostatni segment, DNB rozwija ofertę produktów zabezpieczających ryzyko cen surowców czy produktów finasowania handlu opartych o ryzyko KUKE. Może się również pochwalić znajomością instytucji finansowych z rozwijających się rynków Afryki i Bliskiego Wschodu, co ma coraz większe znaczenie dla jego klientów z tego segmentu.
Kolejny, bardzo perspektywiczny dla DNB obszar to energetyka, tym bardziej, że wprowadzona niedawno nowa ustawa o OZE zmienia i porządkuje cały działający dotychczas system wsparcia. W praktyce przełożyć się to powinno na większe zainteresowanie inwestorów, co z kolei spowoduje zwiększone zapotrzebowanie na finansowanie bankowe.
– Nowy model wsparcia pozwoli bankom zaoferować korzystniejsze warunki finansowania–w postaci oczekiwanego mniejszego udziału kapitału własnego inwestora. Wyeliminowanie ryzyka ceny rynkowej energii elektrycznej oraz zielonych certyfikatów, a także ryzyka standingu finansowego odbiorów energii elektrycznej oraz zielonych certyfikatów spowoduje z kolei większe zainteresowanie banków tym sektorem. To w ostatecznym rozrachunku powinno wpłynąć na obniżenie kosztów finansowania. Nowy system wsparcia będzie też sprzyjał wchodzeniu na rynek kolejnych inwestorów, którzy będą oczekiwali mniejszej stopy zwrotu, jednak przy znacznie ograniczonym ryzyku ekonomicznym inwestycji. Dla banku takiego jak nasz – wyspecjalizowanego w obsłudze firm z tego segmentu i z doświadczeniem w finansowaniu sektora odnawialnych źródeł – oznacza to nowe perspektywy biznesowe,mówi prezes Tomaszewski.
DNB Bank Polska dotychczas sfinansował w Polsce farmy wiatrowe o łącznej mocy 180 MW i wartości 250 mln EUR. Z kolei właściciel banku – norweski DNB – jest jednym z czołowych banków finansujących aktywa energetyczne na świecie. W samym tylko segmencie energii odnawialnej sfinansował budowę farm wiatrowych o łącznej wartości 4,1 mld EUR oraz mocy 2400 MW.
