Mota-Engil Central Europe zakończyła budowę 11,3 km odcinka drogi ekspresowe S3 od węzła Lubin Północ do węzła Lubin Południe. Wszystkie prace zostały wykonane zgodnie z harmonogramem w ciągu 30 miesięcy.
W ramach zadania firma wybudowała dwa węzły drogowe Lubin Zachód i Lubin Południe oraz wykonała 9 obiektów inżynierskich w technologii żelbetowej. Powstało także 12 dróg dojazdowych dla ruchu lokalnego i łącznic na węzłach. Wybudowana przez wykonawcę trasa omija miasto Lubin od zachodu.
– Realizacje naszej części inwestycji, ale także całej trasy biegnącej z północy na południe kraju wpłynie na skrócenie czasu podróży i poprawę bezpieczeństwa ruchu. Trudno wyobrazić sobie, że może jeszcze bardziej podnieść atrakcyjność inwestycyjną regionu, ponieważ Dolny Śląsk jest doskonale rozpoznanym przez biznes terenem i jak mało, który dba o swój rozwój. Na pewno rozwinięcie infrastruktury drogowej w tej części kraju odciąży główne arterie, a to niewątpliwa wartość tej inwestycji – mówi Piotr Bienias, członek zarządu Mota-Engil Central Europe. – Oddawany dzisiaj odcinek S3 to jedna z dwóch prowadzonych przez nas w tym regionie inwestycji. Przed nami już wkrótce kolejne finalizacja inwestycji tym razem S3 Jawor-Bolków – dodaje.
Prace na terenach górniczych
Prace prowadzone były na terenach szkód górniczych. Północna część terenu, na którym prowadzono prace przebiega bowiem przez obszar i teren górniczy „Lubin I”, na którym usytuowane są Zakłady górnicze „Lubin – Szyby Główne i Wschodnie”. Natomiast odcinek, leżący na południe od węzła Lubin Południe przebiega przez rejon występowania złóż niezagospodarowanych, o potencjalnych możliwościach eksploatacji. Prowadzona od 1968 r. na przedmiotowym terenie działalność górnicza oraz związany z nią przemysł przetwórczy, przyczyniły się do szeregu zmian w środowisku naturalnym.
Projektanci wraz z wykonawcą mieli zatem za zadanie opracować:
- sposób zabezpieczenia korpusu drogowego, konstrukcji nawierzchni i obiektów inżynierskich z tytułu występowania szkód górniczych, wraz ze statecznością skarp.
- pewnym wyzwaniem było także zaprojektowanie i wykonanie sprawnego systemu odwodnienia terenu. Deformacje górnicze powierzchni terenu może bowiem wywoływać zmiany warunków gruntowo-wodnych i zniszczenie systemu odwodnienia powierzchniowego. To należało uwzględnić z w analizach i rozwiązaniach projektowych.
- w ich wyniku np. zwiększono minimalne pochylenie systemu odwodnienia na odcinkach przeciwnych pochyleń górniczych.
W związku posadowieniem obiektów inżynierskich na terenie szkód górniczych, podczas projektowania i budowy zastosowano zabezpieczenia konstrukcji adekwatne do kategorii terenu górniczego.
Projekt w liczbach:
- 453000 ton – kruszyw
- 1,4 mln m3 – nasypów
- 1660 ton- stali
- 17350 m3- betonu
- 1 mln m3 – wykopów
- 192000 ton – masy bitumicznej
- 240 osób oraz 130 jednostek sprzętowych – średnia mobilizacja w okresie najbardziej wzmożonych prac
- Tajemnica terminowego osiągania kamieni milowych – profesjonalny i zaangażowany zespół, dobry harmonogram prac z wykorzystaniem maksymalnej ilości frontów