Australia odmówiła prośbie CIA, aby otworzyć ambasadę w Korei Północnej

FSM w zarządzaniu pracą mobilnych pracowników

Według dziennika „The Australian” rząd Australii odrzucił prośbę Centralnej Agencji Wywiadowczej, aby otworzyć ambasadę w Korei Północnej. Amerykańska agencja miała nadzieję wykorzystywać australijską placówkę dyplomatyczną do gromadzenia informacji o reżimie Kim Dzong Una.

Co jest rzadkim przypadkiem wśród krajów zachodnich, Australia jest krajem, który utrzymuje relatywnie poprawne stosunki dyplomatyczne z Koreą Północną. Potwierdza to fakt, że ta ostatnia utrzymywała swoją ambasadę w Canberze do 2008 r., kiedy zamknęła ją ze względów finansowych, natomiast dyplomaci australijscy akredytowani w Seulu wykonywali swoją misję dyplomatyczną również w Korei Północnej.

W 2014 r. Stany Zjednoczone poprosiły Australię o rozważenie otwarcia stałej placówki w Pjongjangu. Za tą prośbą – według australijskiego dziennika – miała stać CIA, która, podobnie jak inne służby, cierpi na deficyt informacji o reżimie Kim Dzong Una. Rozmowy z państwami, które utrzymują placówki w Korei Północnej, wykazały, że ich pracownicy są całkowicie odizolowani tak od władz, jak od koreańskiego społeczeństwa, a ponadto są obiektem permanentnej inwigilacji ze strony tamtejszych służb. Poza tym Australia obawia się, że otwarcie ambasady w Pjongjangu mogłoby być odczytane przez Koreańczyków jako zaproszenie do takiego samego działania w Australii

Źródło: dziennik „The Australian” z 19.09.2017 r.

Autor: Profesjonalny Wywiad Gospodarczy „Skarbiec” Sp. z o.o.