Warszawa, 1 marca 2023 r. – Liczba przejęć zrealizowanych przez fundusze private equity w 2022 roku w Europie Środkowo-Wschodniej spadła o ok. 30 proc. z powodu pogarszającej się sytuacji makroekonomicznej i dużej niepewności geopolitycznej, wynika z badania Bain & Company. Jednak branża ma przed sobą dobre perspektywy, ponieważ fundusze zgromadziły pokaźne środki na inwestycje i cały czas poszukują ciekawych firm do przejęcia.
W minionym roku fundusze zainwestowały w ok. 100 spółek w Europie Środkowo-Wschodniej. To mniej niż w bardzo dobrym 2021 roku, kiedy to przejęły udziały w 140 firmach. Pod względem kierunku zmian, sytuacja w naszym regionie nie odbiega od światowych trendów. Jak wynika z raportu Bain & Company, na świecie liczba akwizycji dokonanych przez fundusze spadła o 10 proc. a wartość transakcji obniżyła się o 35 proc. do 654 mld dolarów.
– Wojna w Ukrainie, spowolnienie gospodarcze oraz wzrost inflacji i stóp procentowych spowodowały, że również w naszym regionie inwestorzy stali się bardziej ostrożni. Jednak ich aktywność całkowicie nie zamarła. Fundusze wciąż dokonywały nowych inwestycji i aktywnie poszukiwały kapitału. Widać więc, że inwestorzy oswajają się z nowymi warunkami i to dobry prognostyk na kolejne miesiące – mówi Paweł Szreder, partner w Bain & Company Poland/CEE.
Tak jak i w poprzednich latach, fundusze inwestujące w regionie najbardziej interesowały się spółkami z sektora produkcji przemysłowej, IT i dóbr konsumenckich. Coraz większą popularnością cieszy się też branża medyczna. W Polsce w minionym roku w tym sektorze doszło do kilku transakcji, w tym przejęcia sieci klinik okulistycznych Optegra przez fundusz MidEuropa Partners czy Grupy Nowy Szpital przez Penta Investments.
– W 2022 roku zaobserwowaliśmy wzrost zainteresowania sektorem ochrony zdrowia, wracającym do pełnej sprawności po okresie pandemii. Wiele funduszy widzi także szansę w inwestycjach w spółki, które mogą skorzystać na rosnących nakładach na rozwój infrastruktury – twierdzi Paweł Szreder.
Pogorszenie koniunktury wraz z niepewnością wywołaną wojną w Ukrainie i napięciami na linii Pekin-Waszyngton spowodowały, że w minionym roku w regionie nie doszło do spektakularnych przejęć ze strony tradycyjnych inwestorów private equity. Wyjątkowo duży udział w wartości transakcji prywatnych miały wyspecjalizowane fundusze infrastrukturalne oraz typu growth equity. Do największych transakcji z udziałem funduszy infrastrukturalnych można zaliczyć przejęcie Emitela przez Cordiant Digital Infrastructure oraz ogłoszone objęcie 50 proc. udziałów w spółce FiberForce przez InfraVia Capital Partners. Obie transakcje miały wartość ponad 400 mln euro. Z kolei największe transakcje typu growth equity to dokapitalizowanie kwotą ponad 600 mln euro estońskiej firmy Bolt, 500 mln euro chorwackiego Rimac Group czy kwotą 220 mln euro czeskiej Rohlik Group.
Spadek wycen spółek giełdowych spowodował, że fundusze wstrzymywały się też z wychodzeniem z inwestycji. W minionym roku sprzedały 60 środkowoeuropejskich firm, a po stronie kupujących najczęściej pojawiali się inwestorzy branżowi. W Polsce, PKP Energetyka z portfela CVC trafiła do PGE, a Grupa Inelo, dostawca rozwiązań technologicznych dla transportu ciężkiego z portfela Innova Capital znalazł nabywcę w Grupie Eurowag. Ciekawą transakcją na krajowym rynku było też przejęcie 51 proc. akcji Grupy Empik przez Ewę Szmidt-Belcarz w ramach wykupu menedżerskiego od Penta Investments. W minionym roku fundusze właściwie nie decydowały się na sprzedaż spółek przez giełdę. Jednym z wyjątków była oferta publiczna słowackiej firmy Gevorkyan na praskiej giełdzie papierów wartościowych.
Pomimo bardziej wymagającego otoczenia rynkowego, fundusze z Europy Środkowo-Wschodniej aktywnie pozyskiwały kapitał na nowe inwestycje. Innova Capital zebrał od inwestorów 220 mln euro, czeski Genesis Capital 150 mln euro, a Resource Partners 200 mln euro. W 2022 roku fundusze na całym świecie pozyskały 1,3 bln dolarów, co jest drugim najwyższym w historii wynikiem i tylko nieznacznie niższą kwotą od tej zebranej w 2021. Łączna pula środków na inwestycje, jakimi obecnie dysponują fundusze private equity na świecie, to 3,7 bln dolarów.
– W ubiegłym roku obserwowaliśmy jedynie chwilowe spowolnienie, a nie trwałe odwrócenie trendu. Europa Środkowo-Wschodnia pozostanie atrakcyjnym miejscem inwestycji dla funduszy private equity ze względu na potencjał wzrostu, możliwości konsolidacji sektorowej i rozwoju biznesu spółek portfelowych – dodaje Paweł Szreder.