Jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa Trasy Łagiewnickiej, jednej z największych i najbardziej wyczekiwanych inwestycji w Małopolsce. Ma ona nie tylko odciążyć zakorkowany Kraków, lecz także przyczynić się do rozwoju gospodarczego regionu. W ramach planu Junckera przedsięwzięcie sfinansują wspólnie Bank Gospodarstwa Krajowego i Europejski Bank Inwestycyjny. Cała inwestycja będzie kosztować prawie 1 mld zł i zgodnie z harmonogramem ma się zakończyć za trzy lata.
– Trasa Łagiewnicka zakwalifikowała się do finansowania, ponieważ ten projekt zawiera kilka elementów ważnych z punktu widzenia Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych. Będzie mieć pozytywny wpływ na środowisko, a centrum Krakowa stanie się czystsze, na czym skorzystają mieszkańcy miasta – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Vazil Hudák, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
Blisko 4-kilometrowa Trasa Łagiewnicka, część południowego odcinka wewnętrznej obwodnicy Krakowa, ma powstać do 2020 roku. Spółka celowa, powołana przez samorząd do realizacji tej inwestycji, podpisała umowę z generalnym wykonawcą, którym został koncern Budimeksu i Ferrovial Agroman SA. Projekt wart 802 mln zł brutto ma się przyczynić do odciążenia ruchu w ścisłym centrum miasta. To jedna z największych i najbardziej wyczekiwanych inwestycji w całym regionie.
Jak informuje prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, w przyszłości Trasa Łagiewnicka będzie wchodzić w skład tzw. trzeciej obwodnicy i stanowić jeden ciąg komunikacyjny z Trasą Pychowicką i Zwierzyniecką, które będą budowane w następnej kolejności.
– Trasa Łagiewnicka rozładuje ruch międzydzielnicowy. W tej chwili samochody przeciskają się małymi uliczkami, stojąc w korkach i zanieczyszczając powietrze spalinami. Dzięki tej inwestycji będzie można przejechać ciągiem, bez zatrzymywania samochodów, a płynność ruchu przełoży się na mniejszą emisję spalin. Ponadto ze względu na brak obwodnicy ruch tranzytowy przejeżdża przez centrum Krakowa. Dzięki Trasie Łagiewnickiej znaczna jego część ominie miasto – mówi Jacek Majchrowski.
Budowę Trasy Łagiewnickiej sfinansują w większości Bank Gospodarstwa Krajowego oraz Europejski Fundusz Inwestycyjny, które we wtorek podpisały umowę w tej sprawie. Wysokość kredytu udzielonego przez EBI to 400 mln zł, natomiast Bank BGK zapewnił finansowanie w wysokości 298 mln zł, co stanowi około jednej trzeciej całości inwestycji. Część środków będzie pochodzić również z Polskiego Funduszu Rozwoju.
– Trasa Łagiewnicka będzie miała duży wpływ na rozwój całego regionu, stąd nasze uczestnictwo w tym przedsięwzięciu. Finansowanie inwestycji samorządowych mocno wpisuje się w strategię Banku Gospodarstwa Krajowego, którą jest wspieranie rozwoju społeczno-gospodarczego. Nasza przewagą jest to, że możemy uczestniczyć w projektach długoterminowych. Finansowanie obwodnicy Krakowa to przedsięwzięcie obliczone na około 20 lat i takiego długoterminowego wsparcia jesteśmy w stanie udzielić – zapewnia Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Kredyt na sfinansowanie budowy Trasy Łagiewnickiej udzielony przez EBI jest objęty gwarancją Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS), który jest jednym z filarów planu Junckera. Jego celem jest pobudzenie europejskich inwestycji wartych około 300 mld euro, służących między innymi innowacyjności i realizacji strategicznych inwestycji infrastrukturalnych.
– Aby zakwalifikować się do segmentu inwestycji strategicznych, projekt musi spełnić trzy kryteria. Powinien być obarczony pewnym poziomem ryzyka, bo takie przedsięwzięcia tradycyjnie finansujemy. Powinien również wypełniać pewną lukę rynkową, to oznacza, że nie mógłby być sfinansowany przez tradycyjne, komercyjne instytucje finansowe. Po trzecie, musi mieć również pozytywny wpływ na priorytety Unii Europejskiej, takie jak energooszczędność, zmiany klimatyczne, innowacje, polityka spójności i tworzenie miejsc pracy – wylicza Vazil Hudák.
Budowa Trasy Łagiewnickiej nie jest jedynym projektem współfinansowanym w Polsce w ramach planu Junckera. Trwają obecnie analizy dla kolejnych przedsięwzięć infrastrukturalnych, które mogłyby uzyskać wsparcie w ramach tego instrumentu.
– Jako pierwsi w Europie podpisaliśmy umowę w ramach instrumentu COSME, czyli programu gwarancyjno-poręczeniowego finansowanego właśnie z Planu Junckera. Kolejna była umowa dotycząca finansowania zakupu taboru dla Przewozów Regionalnych. Oficjalne informacje przedstawione przez Ministerstwo Rozwoju wskazują, że w kolejce jest jeszcze 30 projektów o łącznej wartości około 30 mld zł, które są obecnie procedowane. Trzy zostały już zatwierdzone. Będziemy więc podpisywać kolejne umowy, które będą skutkowały zwiększeniem naszych możliwości gospodarczych – mówi Włodzimierz Kocon, wiceprezes zarządu BGK.
– Jesteśmy wyspecjalizowani we wspieraniu inwestycji samorządowych. Ponadto współpracujemy blisko z urzędami marszałkowskimi i wspieramy samorządy w zarządzaniu środkami unijnymi. Zarządzamy kwotą prawie 5 mld złotych na pomoc w rewitalizacji i rozwoju lokalnych społeczności – dodaje prezes banku Beata Daszyńska-Muzyczka.
Budowa Trasy Łagiewnickiej ma się rozpocząć jeszcze w tym roku i zakończyć w 2020. Przedsięwzięcie będzie podzielone na kilka etapów. W pierwszym z nich generalny wykonawca musi przygotować projekt i uzyskać pozwolenia administracyjne.