BGK prognozuje umocnienie złotówki i osłabienie kursu dolara

Ostatnie dni były pozytywną niespodzianką, jeśli chodzi o umocnienie złotówki. Miało na to wpływ kilka wydarzeń w kraju i za granicą. Po polskiej stronie leży niewątpliwie kolejna pozytywna wiadomość, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy. Pojawiły się już pierwsze informacje dotyczące trzeciego kwartału, także pozytywne. Tempo wzrostu utrzymuje się na dobrym poziomie. W niektórych obszarach, jak np. budownictwo zanotowano także przyspieszenie. Fundamentalne podstawy gospodarcze są lepsze niż można było oczekiwać. Znajduje to odzwierciedlenie w walucie. Na wcześniejsze osłabienia złotego przekładały się oczekiwania wobec banków centralnych za granicą, przede wszystkim Rezerwy Federalnej w Stanach i Europejskiego Banku Centralnego, które teraz będą zaostrzać politykę monetarną.

– W drugim kwartale przekroczono szacowane wyniki. Nie dotyczy to tylko PKB, ale i innych wskaźników – powiedział agencji eNewsroom Tomasz Kaczor, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego – Obecnie spodziewamy się, że tak dobrej – z punktu widzenia kredytobiorców – polityki nie będzie, ale i tak sprzyja ona aktywom takich krajów jak Polska. Polski złoty korzysta na tej zmianie, nie jest to jednak trwały trend. Kiedy banki centralne podejmą oczekiwane kroki, sytuacja powróci do normy i złoty powróci do poziomu 4,25-4,30 wobec euro. Wydaje się to być stanem równowagi, biorąc pod uwagę sytuację w krajowej gospodarce oraz długoterminową politykę monetarną za granicą. Jeżeli chodzi o pozostałe waluty, to można się spodziewać dalszego osłabienia dolara wobec euro. W perspektywie najbliższych miesięcy w pewnym stopniu będzie tak również ze złotówką, która jednak nie spadnie raczej wobec amerykańskiej waluty. Od kilku tygodni zaobserwować można powrót franka szwajcarskiego w relacji do euro, po tym jak w styczniu Bank Szwajcarii przestał bronić kursu waluty. Tendencja ta będzie postępować. Z punktu widzenia polskich kredytobiorców sytuacja będzie się poprawiać, mimo spodziewanego niewielkiego osłabienia złotego wobec euro – dodał Kaczor.