Dobra sprzedaż, słabe nieruchomości

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat
Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat

W dobie rosnących stóp procentowych i inflacji widać pewne zmiany w gospodarkach. Podobnie reaguje zarówno rynek polski, jak i kanadyjski. W tle tanieje ropa, ale na stacjach benzynowych wciąż problem.

Sprzedaż detaliczna wciąż silna

Piątkowe wyniki sprzedaży detalicznej wbrew oczekiwaniom pokazały przyspieszenie wzrostu. To, że w kraju z ponad 17% inflacją szybko rośnie sprzedaż, wydaje się oczywiste. To, że rośnie ona o 21,9% w skali roku, pokazuje tylko, jak duży problem obecnie mamy. Pokazuje również, że jest jeszcze pole, by się odbić w górę ze wzrostem cen z tego “płaskowyżu”, na którym podobno się obecnie znajdujemy. Lepsze dane są jednak powodem wzrostu optymizmu na rynku, to dlatego polska waluta w ostatnich dniach zyskiwała, a euro znów zameldowało się poniżej poziomu 4,80 zł. Wpływ tych danych został jednak silnie ograniczony przez słabszy odczyt produkcji budowlano-montażowej. Ta z kolei jest obecnie brutalnie dociśnięta przez rosnące stopy procentowe.

Dane z Kanady

Kanadyjczycy oprócz tego, że są bardzo silnie powiązani z USA, pokazują podobne odczyty jak Polska. Również mają lepsze od oczekiwań wyniki sprzedaży detalicznej i to nawet tej z samochodami, która w USA wypada słabo. Z drugiej strony kanadyjski rynek pracy też łapie zadyszkę. Stopy procentowe w Kanadzie nie są oczywiście nawet zbliżone do polskich, ale wyraźnie rosną, co odkłada się negatywnie na tym rynku. Dolar kanadyjski podobnie jak amerykański miał w tym roku dobrą passę, jednak ostatni miesiąc to wyraźna strata, która powoduje osłabienie względem większości walut. Dane te pozwoliły złapać tzw. kanadyjczykowi trochę oddechu, jednak w ciągu kwartału jest on nadal blisko 7% stratny względem dolara amerykańskiego.

Ropa znów tanieje

Chwila braku nowych zagrożeń na rynku powoduje, że ceny ropy znowu próbują się stabilizować. Niepokoje we Francji i brak produkcji w tamtejszych rafineriach powoduje, że mimo stabilizacji hurtowej ceny surowca w dalszym ciągu wzrastają. Na stacjach benzynowych odbywają się straszliwe sceny. Diesel powyżej 8 zł był bardzo powszechnym scenariuszem na stacjach paliw w ten weekend, a wiele osób zastanawia się, kiedy będą tankować już po 9 zł.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat