Drogo, coraz drożej. Gaz i inflacja

Na europejskich giełdach ceny gazu zaczęły spadać, jednak to chwilowe. Przed nami nadal duże wzrosty cen. I problemy z inflacją.

Ceny gazu najbardziej rosną w Europie. Dlaczego?

– Europa bardzo mocno poszła w politykę energii odnawialnej, a niestety okazało się, że w Wielkiej Brytanii przestało wiać, w Norwegii jest niższy poziom wody, energii brakuje i Rosja wykorzystała tę sytuację zmniejszając dostawy – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Polityka ekologiczna UE ma swoje minusy, które nie zostały wzięte pod uwagę.

Globalnie mamy taką sytuację, że z powodu interwencjonizmu gospodarczego, który wprawdzie spowodował ożywienie wywołujące bardzo duży popyt na surowce. Podaż nie nadążała za rosnącym popytem. Dotyczy to także węgla kamiennego.

Znaleźliśmy się w takiej sytuacji, że będziemy zależni od pogody w najbliższych miesiącach. Bardzo istotne okaże się, jak mroźna będzie najbliższa zima.

– Na rynkach hurtowych ceny będą bardzo zależne od pogody i mogą spadać podczas ciepłej zimy, jednak ceny detaliczne reagują z opóźnieniem, a więc energia w Europie będzie drożeć – wyjaśnia ekspert XTB. – W Polsce o wzroście cen energii decyduje wprawdzie państwowy regulator czyli URE, ale ich wzrostu nie da się uniknąć.

Przed nami wiec nadal problemy z inflacją, pomimo najnowszej decyzji RPP o podwyżce stóp procentowych.