Duże wydatki publiczne po powodzi zmuszają rząd do korekty deficytu i ryzyka przekroczenia limitów długu

Stanisława Gomułka, główny ekonomista BCC
Stanisława Gomułka, główny ekonomista BCC

Duże wydatki publiczne związane z wyjątkowo obszernym powodzią na południu i zachodzie Polski. Te wydatki zmuszają rząd do już powiedzianej korekty w górę deficytu sektora finansów publicznych w roku bieżącym oraz w roku 2025, prawdopodobnie do około 6% PKB w obu latach. W rezultacie rośnie ryzyko przekroczenia w roku 2025 konstytucyjnego limitu 60% PKB przez relację długu publicznego do PKB – liczonego według metodologii Eurostatu. Maleje też skłonność RPP do oczekiwanej dotąd obniżki stopy referencyjnej NBP w najbliższych miesiącach, pomimo obniżki stóp procentowych przez EBC oraz amerykański bank centralny.

Pomimo wzrostu napływu środków z UE w ramach KFO, mieliśmy ujemne saldo na rachunku bieżącym na poziomie ponad 1,4 mld euro w lipcu br., spowodowane dużym wzrostem importu, o 10,5% w relacji r/r.

Nowa ustawa dla przedsiębiorstw i samozatrudnionych zmniejsza obciążenie dla około 1,7 mln przedsiębiorców o około 1300-1400 miesięcznie. W sierpniu mieliśmy także kontynuację szybkiego wzrostu wynagrodzeń w SP, bo w tempie 11,1% r/r. W rezultacie w roku 2024 wzrośnie spożycie prywatne o 2,2% w relacji r/r.

Stanisław Gomułka, Główny Ekonomista BCC