Famed Żywiec kolejny rok na plusie i z perspektywą na impuls popytowy

Marek Suczyk, wiceprezes Famed Żywiec
Marek Suczyk, wiceprezes Famed Żywiec

Przychody ze sprzedaży na poziomie ponad 84 milionów złotych – co oznacza 14 proc. wzrost rok do roku – taki wynik osiągnął w 2021 roku czołowy polski wytwórca sprzętu medycznego. Famed Żywiec zanotował również wzrost zysku netto oraz EBIDTA (20 proc. r/r).

– Osiągnięte wyniki oceniamy jako bardzo satysfakcjonujące, a przed nami pozytywnie rysujące się perspektywy – komentuje Marek Suczyk, wiceprezes żywieckiej spółki.

Polski sprzęt na nowych rynkach

Największy wzrost, ponad 20 proc., spółka zanotowała na krajowym rynku. Natomiast wśród państw, do których żywiecki wytwórca eksportuje swoje wyroby największy procentowy przyrost wartości sprzedaży wygenerowały rynki krajów rozwijających się – Algierii, Jordanii, Boliwii, Kolumbii, Indii oraz Nepalu, a także regionu Europy Środkowej i Wschodniej tj. Czech, Rumunii, Białorusi i Ukrainy. Emerging markets to główna grupa docelowa Famedu.

– Jesteśmy mocni w Polsce, a zdobywanie kolejnych rynków i umacnianie pozycji na nich otwiera przed nami coraz szersze możliwości. Najważniejszym czynnikiem, który mimo niełatwej sytuacji makroekonomicznej pozwolił osiągnąć niezwykle satysfakcjonujący nas wynik, była konsekwentna realizacja planu działań uwzględniającego doświadczenia z pierwszego roku pandemii, kiedy to doświadczaliśmy m.in. skokowych zmian kosztów transportu czy wahań podaży surowców i komponentów niezbędnych w naszej produkcji. Umiejętna reakcja na te aspekty, doskwierające przedsiębiorcom także w 2021, w połączeniu z elastycznością produkcji, dostosowaną do zmieniającego się popytu na sprzęt z poszczególnych segmentów, były najistotniejsze, aby móc rozwijać się we wciąż niestabilnej rzeczywistości – komentuje Marek Suczyk.

– Przekroczyliśmy zaplanowany budżet, zarówno w obszarze sprzedaży jak i rentowności, rozwijając firmę o kolejnych kilkanaście procent i zwiększając naszą produktywność – dodaje Paweł Tomala, wiceprezes i dyrektor finansowy Famedu.

Zdaniem wiceprezesa Famedu zakończone niedawno targi Arab Health pozwalają patrzeć
w przyszłość z optymizmem.

– To impreza będąca papierkiem lakmusowym kondycji branży, a duża frekwencja i rozmowy jakie odbyliśmy podczas ostatniej edycji świadczą wyraźnie, że należy spodziewać się impulsu popytowego. Planujemy dalszy dynamiczny rozwój – mówi Marek Suczyk.

Kompleksowość rozwiązań coraz istotniejsza

Famed Żywiec w ubiegłym roku w coraz większym stopniu zapewniał swoim klientom kompleksowe rozwiązania. Przykładem może być obsługa dostaw do powstającego w Poznaniu Wielkopolskiego Centrum Zdrowia Dziecka. W ramach kontraktu Famed dostarczył do placówki m.in. blisko 200 łóżek Famed Nexo, z których część posłuży do wzmożonego nadzoru oraz intensywnej terapii starszych dzieci, wyposażonych w materace liczne akcesoria oraz elementy, które znajdą się na wyposażeniu pokoi pobytowych.

– Kiedy w 2018 roku liczba dostarczonych szpitalom łóżek przekroczyła liczbę przekazanych do odbiorców stołów operacyjnych, stanowiących wcześniej największy wolumen sprzedaży naszej spółki, był to dla nas niezwykle symboliczny moment. Ta zmiana uwypuklała skalę potencjalnych możliwości naszego rozwoju. Kompleksowe rozwiązania, których sprzedaż istotnie zwiększyliśmy w minionym roku, to kolejny z obszarów, który pozwoli nam utrzymać trend wzrostowy – deklaruje Marek Suczyk.

Czołowy europejski wytwórca sprzętu medycznego kontynuuje także współpracę z GE Healthcare, będąc wyłącznym przedstawicielem amerykańskiego koncernu w Polsce, w obszarze dystrybucji urządzeń dedykowanych do obrazowania medycznego.

– Po raz kolejnym udowodniliśmy GE Healthcare jak skutecznym i solidnym partnerem biznesowym jesteśmy. Pokuszę się o stwierdzenie, że najlepszym w naszej części Europy – ocenia Suczyk.

Żywiecka spółka dobre wyniki osiąga kolejny rok z rzędu

– Dobre zarządzanie spółką w trudnych czasach znajduje odzwierciedlenie w wynikach, ale przede wszystkim w nowych produktach i ekspansji na kolejne rynki. W ostatnich trzech latach osiągnęliśmy niemal 220 mln złotych przychodów ze sprzedaży, a średnioroczny wzrost tego wolumenu kształtował się poziomie 12 procent. Nasz sprzęt m.in. wyposażenie sal operacyjnych i oddziałów intensywnej terapii trafia obecnie już do 109 krajów na świecie. Z pewnością na tym nie poprzestaniemy – podsumowuje Marek Suczyk.