Grecja może pomóc bykom

GRecja Euro Grexit

Choć kryzys w rozmowach dotyczących rozwiązania greckich problemów, wskazywany jest jako jedna z głównych przyczyn obecnego pogorszenia się koniunktury na giełdach, może on stać się sprzymierzeńcem byków. Oczywiście posiadacze akcji nie są z pewnością zadowoleni z rozwoju sytuacji, ale warto zauważyć, że mimo jej dramatyzmu, nie widać żadnych oznak paniki na giełdach. Spadkowa korekta rozpoczęła się jeszcze przed wejściem greckich negocjacji w krytyczną fazę, a rosnące zagrożenie Grexitem jedynie przedłużyło czas jej trwania i powiększyło skalę. Zachowanie rynku walutowego oraz aktywów uznawanych za bezpieczną przystań na czas finansowych zawirowań, zupełnie nie wskazuje na jakikolwiek niepokój. A przecież możliwe, że stoimy przed najgorszym od kilku lat scenariuszem wyjścia Grecji ze strefy euro i ogłoszenia niewypłacalności, z wielorakimi tego konsekwencjami, nie tylko dla Grecji i nie tylko dla rynków finansowych.
Wydaje się jednak, że niezależnie od rozwoju wypadków, perspektywy dla rynku akcji wcale nie są katastroficzne. W wariancie najgorszym, możemy się spodziewać gwałtownej ale krótkotrwałej reakcji, w postaci tąpnięcia notowań. Nie powinno ono załamać dominujących trendów, bowiem na „bezpieczne” pogłębienie spadkowej korekty na większości parkietów, łącznie z warszawskim, jest jeszcze trochę miejsca. Faza ostrego spadku powinna szybko ulec wyczerpaniu, a inwestorzy po szoku, odczują poczucie ulgi, po zakończeniu trwającego od kilku lat nieustannego szamotania się z Grecją. Dodatkowym czynnikiem, przemawiającym za powrotem do tendencji wzrostowej, będzie niezwiązane z fundamentalnymi przesłankami, obniżenie wycen akcji.
Podobny, choć być może słabszy efekt zostałby osiągnięty w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia greckich problemów. Przy tym należy rozróżnić dwa warianty. Pierwszy, najmniej korzystny, polegałby na kolejnym odroczeniu rozwiązania spłaty zobowiązań, pozwoliłby jedynie na lekki optymizm, wciąż podszyty niepokojem i niepewnością. Drugi, polegający na przyjęciu bardziej trwałego kompromisu, umożliwiającego Grecji stopniowy powrót do zdrowia, skutkowałby scenariuszem dłuższej poprawy koniunktury na giełdach, które martwiłyby się już tylko perspektywą podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

————
Michał Stanek
Dyrektor ds. Komunikacji Inwestycyjnej AgioFunds TFI S.A.