Branża handlowa w 2021 r. stanęła przed kolejnym wyzwaniem: rząd planował wprowadzić nową formę pomocy dla sklepów i lokali usługowych: 80 procentową obniżkę czynszu podczas zamknięcia sklepów w galeriach handlowych oraz 50 procentową przez trzy miesiące po jego zakończeniu. Po kilku tygodniach niepewności plany te zostały wstrzymane co jest pozytywnym sygnałem dla Właścicieli galerii handlowych, którzy ponoszą nie tylko koszty funkcjonowania obiektów pomimo znacznych ograniczeń w ich funkcjonowaniu ale również muszą podołać zobowiązaniom kredytowym.
Nowe, proponowane przez rząd przepisy mogły doprowadzić właścicieli galerii handlowych do niewypłacalności. Nieruchomości handlowe zazwyczaj w 70-80% są finansowane z kredytów bankowych, a umowy najmu są zabezpieczeniem spłacanych kredytów. W wyniku proponowanych zmian w umowach poszkodowani byli wszyscy właściciele centrów handlowych o powierzchni przekraczającej 2 000 m kw., zarówno inwestorzy zagraniczni, jak i firmy z rodzimym kapitałem. Według danych PRCH szacowana wartość zadłużenia branży handlowej wynosi obecnie ok 90 mld PLN.
Regulacja wysokości stawek czynszu ingeruje w swobodę kształtowania umów między podmiotami prywatnymi. Centra handlowe to system naczyń powiązanych – wsparcie jednej strony i przerzucenie większości kosztów na drugą stronę, będzie miało wpływ na pozostałych uczestników tego łańcucha: banki, dostawców, firmy świadczące usługi dla centrów handlowych, a w konsekwencji dla tych samych najemców, którzy dziś będą korzystać z tego pakietu pomocowego. – Fabrice Paumelle, Dyrektor Działu Powierzchni Handlowych, BNP Paribas Real Estate Poland
W I kwartale 2021 r. do użytku oddano jedynie 66 600 m kw. nowej powierzchni handlowej. W strukturze nowej podaży dominują wielkopowierzchniowe obiekty handlowe (54% nowej powierzchni), głównie dzięki otwarciu pod szyldem Castorama trzech byłych obiektów Tesco (Tychy, Ruda Śląska i Starogard Gdański). Z kolei udział parków handlowych w nowej powierzchni stanowi ok. 35% za sprawą otwarcia: Pasażu Warmińskiego w Lidzbarku Warmińskim, Aura Park Nakło nad Notecią oraz Atut Bielany w Krakowie. Rośnie udział parków handlowych w nowej podaży, obserwujemy natomiast mniejszą aktywność związaną z rozwojem i przebudową centrów handlowych, które przestały być dominującym formatem rozwijanym na rynku handlowym w Polsce. Sytuacja ta jest związana z trudną sytuacją centrów wywołaną pandemią COVID – 19. Z uwagi na duże nakłady inwestycyjne potrzebne do realizacji prac modernizacyjnych, inwestorzy na razie zachowują ostrożność w prowadzeniu takich działań.
W budowie pozostaje ok. 390 000 m kw. z terminem oddania do końca 2021 r.
Wśród obiektów w budowie dominują małe i średnie centra handlowe oraz parki handlowe, ponad 53% powierzchni zlokalizowane jest w miastach do 50 tys. mieszkańców, a tylko 14% w największych aglomeracjach. Udział parków handlowych w zasobach powierzchni handlowej rośnie z każdym rokiem, a nowa rzeczywistość COVID-19 pokazała, że ten format pozostaje odporny na skutki kryzysu. Na koniec I kwartału 2021 r. parki handlowe stanowiły 40% powierzchni pozostającej w budowie. W formacie tym dominują małe projekty o powierzchni najmu 5 000 – 10 000 mkw., zlokalizowane w miastach poniżej 100 000 mieszkańców. Rozwój tego segmentu jest konsekwencją ekspansji sieci dyskontowych, rozwijających się głównie w formatach małych centrów i wygodnych parków handlowych, w miastach do 100 tys. mieszkańców. – Małgorzata Fibakiewicz, Dyrektor Działu Business Intelligence Hub & Consultancy, BNP Paribas Real Estate Poland
I kw. 2021 r. upłynął również pod znakiem uruchomienia długo wyczekiwanej polskiej platformy Amazon.pl. Pomimo niepewnej sytuacji panującej na rynku handlowym w Polsce, cztery nowe marki zadebiutowały w I kw. 2021 r.: DentalPro Clinic z Włoch, Duxiana ze Szwecji i Rolf Benz z Niemiec oraz polska sieć hard dyskontów – Vollmart. Pozycja dyskontów w Polsce, zarówno spożywczych jak i niespożywczych, od lat stale rośnie, a pandemia tylko wzmocniła ten wzrostowy trend. Nawyki zakupowe konsumentów w czasie pandemii mocno przesunęły się w stronę sieci, a ponieważ kolejne lockdowny są trudne do przewidzenia, stąd też dyskonty niespożywcze zmierzają do uruchomienia sprzedaży on-line. Jako pierwsze na ten krok zdecydowało się Pepco, ogłaszając w lutym 2021 r. plany uruchomienia e-sprzedaży.
W centrach handlowych, w dużej mierze dzięki elastycznym umowom najmu, coraz częściej pojawiają się sklepy typu pop-up. Sklepy tymczasowe to atrakcyjna propozycja dla rozwijających się marek, a także sposób na obniżenie poziomu pustostanów w obiekcie handlowym. Centra handlowe decydują się również na wynajęcie powierzchni sklepom typu second-hand. W dobie wciąż zwiększającej się świadomości ekologicznej społeczeństwa, nadawanie drugiego życia przedmiotom jest trendem, który będzie się rozwijał w przyszłości.
Udział e-commerce w sprzedaży detalicznej przed pandemią oscylował w Polsce w granicach 5%-6%. W wyniku kolejnych obostrzeń nakładanych na branżę i wielu tygodni zakazu handlu drogą stacjonarną, dla wielu sklepów handel internetowy był jedynym kanałem dystrybucji. Udział sprzedaży internetowej w sprzedaży detalicznej ogółem w Polsce spadł z 9,8% w styczniu do 8,6% w lutym, kiedy to otwarto centra handlowe dla kupujących, jednakże jego udział nadal pozostaje znacznie wyższy, niż miało to miejsce w 2019 r. Pandemia pokazała jednocześnie, że handel stacjonarny nie zniknie i wciąż wielu Polaków jest przywiązanych do tradycyjnego modelu sprzedaży, o czym świadczyć może wyraźne wyhamowanie dynamiki sprzedaży online wraz z kończącymi się kolejnymi lockdownami i luzowaniem obostrzeń w działalności centrów handlowych.
I kwartał 2021 r. na rynku inwestycyjnym w sektorze nieruchomości handlowych zakończył się bardzo dobrym wynikiem.
Łączna wartość nieruchomości handlowych objętych transakcją w tym okresie osiągnęła prawie 190 mln EUR, co jest najlepszym wynikiem zaobserwowanym w I kwartale roku na przestrzeni ostatnich 5-6 lat. Największą transakcją odnotowaną w I kwartale 2021 r. było kupno przez EPP czterech obiektów handlowych M1 (Olsztyn, Tychy, Opole i Kielce). Była to ostatnia transza aktywów Chariot Top Group na podstawie umowy podpisanej w 2018 r. Z kolei prawie 20% aktywów handlowych dotyczyło obiektów należących poprzednio do Tesco. Biorąc pod uwagę ograniczenia w funkcjonowaniu dużych obiektów handlowych w Polsce, zmianę zachowania konsumentów oraz rozkwit zakupów lokalnych, na celowniku inwestorów w kolejnych miesiącach pozostaną parki handlowe i centra codziennych zakupów, jako aktywa o największej płynności. – Mateusz Skubiszewski, Dyrektor Działu Rynków Kapitałowych, BNP Paribas Real Estate Poland.